MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Człowiek człowiekowi powinien być człowiekiem - kulturalne spotkanie z historią w Stąporkowie (zdjęcia)

Katarzyna Sorn
Ekspozycja sprzętu przed domem kultury wzbudziła zainteresowanie mieszkańców.
Ekspozycja sprzętu przed domem kultury wzbudziła zainteresowanie mieszkańców. Katarzyna Sorn
W swoich wspomnieniach Marian Piwowarski z dawnego Wołowa, wyraża pragnienie: "aby każda społeczność, szczególnie młodzież, w swym postępowaniu miała na uwadze, że - człowiek człowiekowi powinien być człowiekiem".

[galeria_glowna]
W Stąporkowie, w czwartek podczas "kulturalnego spotkania z historią" spotkali się kombatanci, emeryci i młodzież by mówić o trudnych kartach lokalnej historii.

Zanim w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury rozpoczęły się prelekcje przed budynkiem zapłonęło ognisko a pasjonaci z grup rekonstrukcyjnych: Stowarzyszenia Historycznego "Rudy" z Komaszyc koło Końskich, Grupy Rekonstrukcyjnej Kampfgruppe z Muzeum Orła Białego w Skarżysku Kamiennej zainscenizowali wioskę żołnierską z niemiecką armatą przeciwpancerną i militarnymi pojazdami zabytkowymi z kolekcji Adama Kwiela: Willisem oraz lekkim samochodem pancernym. Ku uciesze gości rekonstruktorzy zaprezentowali mini potyczkę zakończoną pojmaniem Niemców.

W ten sposób symbolicznie nawiązano do rocznicy wyzwolenia Stąporkowa, które zdaniem Mariana Piwowarskiego (na podst. wspomnień - przyp. aut.) nastąpiło w ostateczności 19 stycznia, chociaż walki trwały od 17.

Spotkanie z historią
Intencją inicjatorów spotkania: stąporkowskiego koła Związku Weteranów i Rezerwistów Wojska Polskiego, Związku Kombatantów RP i byłych Więźniów Politycznych oraz Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury było zbieranie materiałów archiwalnych związanych z miastem oraz zachęcenie mieszkańców do wspomnień i rozmów o historii Stąporkowa.
Podczas spotkania burmistrz Dorota Łukomska podkreśliła, że zależy jej na honorowaniu rocznic narodowych. - W świadomości Polaków Polska sprzed kilkudziesięciu lat a także sprzed kilku wieków to Polska walcząca - mówiła Dorota Łukomska. - W świadomości obcokrajowców Polska to kraj pomników i rocznic ale niezależnie od tego jak nas postrzegają za granicami kraju to powinniśmy pamiętać, że historia, która rozgrywała się w naszym kraju spowodowała, że mamy własną tożsamość narodową. Jako przedstawicielka młodego pokolenia chciałabym aby ta tożsamość narodowa nas łączyła a nie powodowała kłótni, czy dzieliła nas. Chciałabym abyście wiedzieli Państwo, że moja obecność na dzisiejszej uroczystości to świadectwo idei współpracy i łączenia, które towarzyszy mi w pracy samorządowej.

Sprawiedliwi wśród narodów

Teresa Polak, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego (oddział w Stąporkowie) przytoczyła wspomnienia Mariana Piwowarskiego; w dniu wybuchu wojny 11-letniego mieszkańca Wołowa, którego rodzinie w 1986 roku, za uratowanie podczas okupacji Żydów przyznano tytuł "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata". Od 1998 roku w Kielcach przy alei IX Wieków Kielc na murze "Sprawiedliwych" znajduje się pamiątkowa plakietka rodziny (zainteresowanych wspomnieniami Mariana Piwowarskiego odsyłam na stronę internetową Centrum Dialogu im. Marka Edelmana w Łodzi - przyp. aut.).

O nauczycielach polskości

Prezes Polak przybliżyła również tematykę tajnego nauczania. - Wkroczenie wojsk niemieckich wpłynęło na zamknięcie szkół. Niektóre z nich otworzono w 1940. Mamy udokumentowanych 41 nazwisk z terenu naszej gminy stąporkowskiej, nauczycieli, którzy nauczali na tajnych kompletach. W 2009 roku w szkole w Odrowążu zorganizowaliśmy lekcję pokoleń. Udział w nim wzięli najstarsi nauczyciele z naszego terenu i tam właśnie zorganizowaliśmy komitet, który upamiętniłby jubileusz 70-lecia tajnej organizacji nauczycielskiej, nauczycieli z naszego terenu. Dzięki pani burmistrz Dorocie Łukomskiej została ufundowana tablica pamiątkowa nauczycieli TON wmurowana i odsłonięta 9 listopada 2010 roku.

Strach był jak trawa

Następnie Gos zabrał Jan Wiaderny, członek Związku Weteranów i Rezerwistów Wojska Polskiego koneckiego oddziału. - My wszyscy, jak tu jesteśmy żyjemy pamięcią czasu, którego nie ma. Nad naszą ziemią konecką i stąporkowską już 68 lat świeci słońce pokoju. Żyjemy wielką troską o przyszłość. Wtedy, kiedy była wojna ja miałem osiem lat. Pamiętam jak przybyły czołgi radzieckie z pełnymi załogami. Ta nasza ziemia przykrymi wspomnieniami była nasycona, przez łzy rozpaczy patrzyło się na rzeczywistość. Czas okupacji to był wielkim dramatem tego narodu. Strach była jak trawa wyłaniał się spod ziemi. Człowiek nie wiedział czy kładąc się spać zobaczy wschodzące. My mamy w tej chwili taki moment w naszych dziejach, kiedy możemy pomału iść do przodu i dźwigać to co jest z nami zrośnięte od wieków; póki mamy swoją ojczyznę. To wymaga wielkiej pracy i nie bardzo się godzę z opinią, że jesteśmy tylko zdolni do improwizacji a nie jesteśmy zdolni do organicznej twardej pracy. Ja się przekonuję, że tak nie jest. Taki jestem zbudowany, taki jestem rad bo widzę tu wiele twarzy. Jest to spotkanie wybiegające w przyszłość. Bo minęło 68 lat i przyszliśmy tu wszyscy. Zgadzam się z panią prezes Polak, która powiedziała, że w okresie okupacji nauczyciele nie spoczęli na laurach narażając własne życie.

Pomniki pamięci, lista katyńska i wystawa fotografii

Niezwykle dużo informacji przekazał Bogdan Faworski, członek koneckiego oddziału ZWiR WP. Przedstawił krótki rys historyczny miasta przed okresem okupacji. Następnie opowiedział o oddziałach partyzanckich działających na terenie konecczyzny i gminy Stąporków nawiązując również do powstania styczniowego. Również przypomniał miejsca pamięci. - Znajdują się w 18. Miejscowościach, a pomników i tablic było około 40 - mówił Faworski. Nawiązał do sytuacji w Wólce Plebańskiej, gdzie żołnierze "Robota" napadli na Niemców jadących na urlopy. Zginęło ich 16. Mówił o pacyfikacji Wielkiej Wsi i osobach, które zginęły w Kozielsku i Katyniu.

Bolesław Młodawski, prezes Związku Kombatantów RP i byłych Więźniów Politycznych udostępnił archiwalne zdjęcia, które można było obejrzeć podczas spotkania.

Podczas spotkania recytowano wiersze; zespół Konterfekt oraz chór Echo NIekłańskie zachęciły słuchaczy do wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie