Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Człowiek z Wąchocka prezesem Świętokrzyskiego Okręgowego Związku Tenisa Stołowego

/CuK/
Robert Janus, radny Wąchocka, nowy prezes Świętokrzyskiego Okręgowego Związku Tenisa Stołowego.
Robert Janus, radny Wąchocka, nowy prezes Świętokrzyskiego Okręgowego Związku Tenisa Stołowego. Kazimierz Cuch
Rozmowa z Robertem Janusem z Wąchocka, nowym prezesem Świętokrzyskiego Okręgowego Związku Tenisa Stołowego. Został wybrany na prezesa, na Walnym Zebranie Sprawozdawczo-Wyborczym Związku, 23 kwietnia w Sandomierzu. Zastąpił na tym stanowisku Zenona Piątka.

Kazimierz Cuch: Dlaczego Pana wybrano na nowego prezesa Świętokrzyskiego Okręgowego Związku Tenisa Stołowego?
Robert Janus: -Działam od kilku lat w miejsko-gminnym i wojewódzkim tenisie stołowym. W tym środowisku jestem znaną osobą. Założyłem sekcję tenisa stołowego w Uczniowskim Klubie Sportowym Meteor Wąchock. Organizuję rozgrywki II ligi.

Jakie jeszcze dyscypliny są uprawiane w klubie Meteor Wąchock, bo głośno jest tylko o tenisie stołowym?
-Jest jeszcze piłka ręczna, siatkówka, koszykówka. W sekcji tenisa stołowego trenuje do 30 zawodników, poczynając od uczniów gimnazjum do emerytów. Jesteśmy w II lidze rozgrywek, aspirujemy do ogólnopolskiej I ligi, nie bez szans na awans.

Jakie korzyści będzie miał Wąchock z tego, że Pan jest prezesem tenisa stołowego w województwie?
-W naszej hali sportowej w Wąchocku będą teraz organizowane zawody, rozgrywki w tenisa stołowego rangi wojewódzkiej i ogólnopolskiej. To wpisze się w moją działalność, jako radnego i przewodniczącego Komisji Promocji i Rozwoju Miasta. To będzie promocja Wąchocka. W województwie jest osiem klubów tenisa stołowego. Najwyższa liga w województwie to II liga. Najlepsi grają o I ligę.

Niech Pan coś powie o sobie, prywatnie?
-Jestem radnym Wąchocka, w trzeciej kadencji, teraz przewodniczącym Komisji Promocji i Rozwoju, w Radzie Miasta Wąchocka. W drugiej kadencji byłem przewodniczącym rady. Mam 41 lat Jestem absolwentem Politechniki Świętokrzyskiej, Wydziału Mechatroniki, z zawodu informatykiem. Pierwszą pracę podjąłem w 1999 roku, w firmie informatycznej, a po pół roku w Banku Śląskim w Starachowicach. Obecnie pracuję w Urzędzie Gminy w Mircu, jako informatyk. Już nie prowadzę własnej działalności gospodarczej. W Mircu jest bardzo dużo pracy. Tam trzeba znać nie tylko komputery, programowanie, ale i specyfikę samorządu gminnego. Jestem żonaty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie