Po przegranym spotkaniu Effectora Kielce z Cuprumem Lubin, szkoleniowiec drużyny Dariusz Daszkiewicz czuje niedosyt.
- Najbardziej szkoda pierwszego seta, gdzie prowadziliśmy 24:22 i mając trzy piłki w górze nie zdołaliśmy go wygrać. Walczyliśmy w każdej partii. W drugim i trzecim secie również mieliśmy szanse na zwycięstwo. Zbyt dużo punktów traciliśmy na pewnych ustawieniach.Tak stało się między innymi w drugiej partii. Przegrywaliśmy 7:8, a po chwili było już 7:14. Próbowaliśmy odrobić stratę, ale udało nam się ją zniwelować tylko do 3 punktów. W trzecim secie przez dłuższy czas prowadziliśmy. Niestety zabrakło nam konsekwencji, w tych trudniejszych momentach dla przeciwnika, aby powiększyć swoją zdobycz punktową.
Niestety tak się nie stało popełniliśmy błędy na zagrywce i gospodarze zdołali wyrównać. Nie mogę odmówić zawodnikom zaangażowania w tym spotkaniu, ponieważ robili wszystko co mogli, aby wygrać. Niestety zabrakło nam umiejętności - powiedział Dariusz Daszkiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?