MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Derbowy mecz Czarnych Połaniec z Wisłą Sandomierz

Dorota Kułaga
Piotr Mazurkiewicz (z prawej) był bohaterem ostatniego meczu - zdobył dwie bramki i zaliczył asystę przy golu Piotra Kamińskiego.
Piotr Mazurkiewicz (z prawej) był bohaterem ostatniego meczu - zdobył dwie bramki i zaliczył asystę przy golu Piotra Kamińskiego. Artur Kosowicz
Wielkie emocje zapowiadają się w niedzielę w Sandomierzu. W derbach Powiśla Wisła podejmie Czarnych Połaniec - początek meczu o godzinie 13.

W niedzielę o 13 grają w Sandomierzu, przeciwko Wolanowi, Kabacie i Koronie

W poprzedniej kolejce po zaciętym i emocjonującym meczu piłkarze Czarnych wygrali u siebie z Porońcem Poronin 3:2. Losy spotkania odmienił wprowadzony po przerwie Piotr Mazurkiewicz, który zdobył dwie bramki, zaliczył też asystę przy trafieniu Piotra Kamińskiego.

- Jesteśmy dobrej myśli, to zwycięstwo podbudowało zawodników psychicznie. Na szczęście w zespole nie ma kartek ani nowych kontuzji. Nadal nie może grać Roman Lazarowicz, ale myślę, że dojdzie już na kolejne spotkanie - mówi Zbigniew Kolera, kierownik drużyny Czarnych.

Będzie to mecz z podtekstami. Po pierwsze derby, po drugie przed tym sezonem z Czarnych przeszło do Wisły trzech czołowych zawodników - Tomasz Wolan, Dawid Korona i Mirosław Kabata. Tym razem zagrają więc przeciwko swoim kolegom z byłej drużyny. I zapewne zrobią wszystko, żeby ich nowy klub zainkasował komplet punktów.

- My nie bawimy się w żadne spekulacje. Będziemy grać swoje. Cieszymy się, że w pełnej dyspozycji jest Piotrek Kamiński. Jest „armata” z przodu, są też wyniki. Cieszy nas to, że po kilku słabszych meczach wreszcie zagraliśmy dobre spotkanie z Porońcem Poronin, zdobyliśmy trzy punkty. Humory się poprawiły, zawodnicy są pełni optymizmu przed derbami - dodaje Zbigniew Kolera, kierownik drużyny Czarnych.

Ostatnie mecze w trzeciej lidze zazwyczaj wygrywała Wisła. - Ale wtedy była to bardzo mocna drużyna, była mistrzem trzeciej ligi. Wtedy w każdym spotkaniu gole strzelał Kamil Hul. Teraz, na szczęście dla nas, nie ma go już w Sandomierzu. Dlatego jestem trochę spokojniejszy (śmiech). Kamil zawsze nas gnębił, czy to grając w Wiśle, czy wcześniej w Hutniku Nowa Huta.

Na kogo Czarni muszą przede wszystkim uważać w Wiśle? - Na Tomka Wolana. To jest bardzo dobry zawodnik, dobrze wiemy, na co go stać. Będzie walczył dla Wisły, a my dla siebie. Spróbujemy go tak przypilnować, żeby tym razem nie pokazał swoich możliwości. Zrobimy wszystko, żeby zdobyć trzy punkty w Sandomierzu - mówi Zbigniew Kolera, kierownik drużyny Czarnych.

Derby jak zawsze wywołują dodatkowe emocje. - I w jednej i w drugiej drużynie, u kibiców na pewno też. Myślę, że będzie ciekawe widowisko. W Czarnych na pewno groźni są Kamiński, Mazurkiewicz i Skiba, oni decydują o sile ofensywnej - mówi Adam Mażysz, trener Wisły. W jego zespole nikt nie pauzuje za kartki. Będzie mógł zagrać Karol Szustak. aą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie