Unia Sędziszów uległa we Włoszczowie Hetmanowi 0:2, a Naprzód Jędrzejów przegrał na własnym boisku z Lubrzanką Kajetanów również 0:2. - W pierwszej połowie zagraliśmy słabo. Niestety myślami zostaliśmy w szatni. Na początku drugiej połowy straciliśmy dwie bramki. Mimo dobrej gry w dalszej części meczu nie udało nam się odrobić strat - powiedział Cezary Osiński, grający trener Naprzodu.
- Hetman wygrał zasłużenie. Po dwóch naszych błędach w defensywie straciliśmy bramki - mówił Andrzej Fendrych, szkoleniowiec Unii.
W sobotę, o godzinie 16, Naprzód zmierzy się na wyjeździe z Alitem Ożarów. Jędrzejowski zespół zagra w komplecie. - Mam nadzieję, że z Ożarowa przywieziemy jakoś zdobycz punktową. Myślę, że będzie to mecz na przełamanie - mówił szkoleniowiec jędrzejowskiej drużyny.
W niedzielę, o godzinie 16, Unia podejmować będzie Kamienną Brody, a Wierna zagra na własnym boisku ze Zdrojem Busko-Zdrój. Obie nasze drużyny wystąpią w optymalnych składach. - Wiosną Zdrój prezentuje się bardzo dobrze. Będziemy chcieli stawić czoła temu rywalowi i wywalczyć kolejne punkty - mówił szkoleniowiec Wiernej.
- Przed nami mecz o przysłowiowe sześć punktów. Mam nadzieję, że podobnie, jak przed tygodniem Wierna, my również wyjdziemy z tej potyczki zwycięsko - mówił trener zespołu z Sędziszowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?