MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Do podwłoszczowskiej Czarncy zjechali świętokrzyscy posłowie, żeby pokłonić się posągowi Stefana Czarnieckiego

Rafał BANASZEK [email protected]
Po raz pierwszy do rodzinnej miejscowości hetmana zawitał Kielecki Ochotniczy Szwadron Kawalerii imienia 13 Pułku Ułanów Wileńskich.
Po raz pierwszy do rodzinnej miejscowości hetmana zawitał Kielecki Ochotniczy Szwadron Kawalerii imienia 13 Pułku Ułanów Wileńskich. R. Banaszek
10 lat temu odsłonięto w Czarncy jedyny w Polsce taki imponujący pomnik hetmana polnego koronnego. W niedzielę uczcili to wydarzenie potomkowie Czarnieckiego, parlamentarzyści, samorządowcy i bractwa rycerskie.

Uroczystość odbyła się rano przy Szkole Podstawowej imienia Stefana Czarnieckiego, gdzie stoi obelisk słynnego Polaka.

VIPY I ODZNACZENIA

Kwiaty i wieńce pod pomnikiem bohatera narodowego złożyło między innymi czterech świętokrzyskich posłów na czele z Honorowym Obywatelem Włoszczowy Przemysławem Gosiewskim. - Stefan Czarniecki to piękna postać ziemi świętokrzyskiej, symbol powiatu włoszczowskiego i całego regionu - mówił Gosiewski.

Kilkunastu osobom i instytucjom wręczono okolicznościowe pamiątki oraz książki "Stefan Czarniecki. Żołnierz, obywatel, polityk". Główny organizator imprezy Zygmunt Fatyga za wybitne zasługi w kultywowaniu pamięci po hetmanie został uhonorowany zaszczytnym odznaczeniem Pro Patria Semper z rąk porucznika Tadeusza Kwietnia z 3 Pułku Strzelców Konnych imienia hetmana Stefana Czarnieckiego z Krakowa. Stało się to w obecności między innymi przedstawicieli Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych imienia Stefana Czarnieckiego z Poznania.

BALON NIE DOLECIAŁ

Z Kielc przyjechały dwie rekonstrukcyjne grupy rycerskie - po raz pierwszy Kielecki Ochotniczy Szwadron Kawalerii imienia 13 Pułku Ułanów Wileńskich oraz Kieleckie Bractwo Artyleryjskie. To ich występy przyciągnęły na czarniecki stadion tłumy. Można było obejrzeć pokazy jazdy husarskiej, wystrzały z armat i muszkietów, taniec dworski, turniej łuczniczy zorganizowany przez harcerzy.

Nowością w tym roku miał być lot balonem, z którego miały być rzucane cukierki z niespodziankami, ale niestety do niego nie doszło. - Podobno w drodze z Krakowa do Czarncy wiozący balon mieli wypadek samochodowy i dlatego nie dotarli - twierdzi Zygmunt Fatyga, prezes Towarzystwa Pamięci Hetmana Stefana Czarnieckiego. Cukierki i nagrody dzieciaki jednak dostały. Frekwencja - jak zwykle w Czarncy podczas uroczystości hetmańskiej - dopisała i pogoda również. Historyczna impreza w plenerze trwała do wieczora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie