Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droga na Wióry jest warunkowo przejezdna, naprawa zależy od pieniędzy

Kazimierz Cuch
Ruch na drodze z Kałkowa do zapory Wióry jest wahadłowy
Ruch na drodze z Kałkowa do zapory Wióry jest wahadłowy Kazimierz Cuch
Zarząd Dróg Powiatowych w Starachowicach obiecał pod koniec grudnia ubiegłego roku przejezdność drogi z Kałkowa do zapory Wióry i słowa dotrzymał. Komplikuje się sytuacja wokół końcowej naprawy tej drogi. Chodzi o pieniądze.

Tymczasowy, wahadłowy ruch samochodów osobowych o dopuszczalnym ciężarze do 3, 5 tony, po jednym pasie ruchu, odbywa się na tej drodze od października ubiegłego roku. Samochodami ciężarowymi do zapory Wióry można dojechać od strony Dołów Biskupich w gminie Kunów.

Całkowita naprawa tej drogi jest uzależniona od pieniędzy, których na razie zarządca drogi nie ma. Czyni starania o nie u wojewody świętokrzyskiego, który dysponuje pieniędzmi na likwidację osuwisk oraz w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Warszawie. Ta druga instytucja zarządza zbiornikiem Wióry i trenami przylegającymi do tej drogi. Starostwo Powiatowe w Starachowicach prowadzi rozmowy z RZGW w sprawie współfinansowania naprawy drogi.

Upadła koncepcja zmiany trasy drogi powiatowej, prowadzącej do zapory Wióry, bez naprawiania osuwiska. Jak poinformował nas Leszek Śmigas, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Starachowicach, koszt nowej drogi byłby znacznie większy, a czas wykonania znacznie dłuższy.

Intensywne przygotowania do naprawy
Zarządca drogi ma już opinie Instytutu Geologicznego w Warszawie. Przeprowadził postępowanie przetargowe na wybór wykonawcy projektu naprawy. Mając projekt, Zarząd Dróg Powiatowych w Starachowicach wystąpił do wojewody świętokrzyskiego o jego zatwierdzenie, a następnie o pieniądze na tę naprawę, z programu likwidacji osuwisk. Równolegle trwają bardzo długie procedury, związane z pozwoleniem na budowę.
Naprawa będzie dość kosztowna, może sięgnąć nawet 10 mln zł. Jest to bardzo poważna awaria. Skarpa, na której jest droga, jest bardzo wysoka. Woda wymyła ją na dość dużej głębokości i długości.

Podczas wielkich opadów deszczu, dwa lata temu, pod drogą powiatową z Kałkowa do zapory w Wiórach osunęła się skarpa, co spowodowało, że jezdnia się zapadła. Po tym osunięciu skarpy, Zarząd Dróg Powiatowych uznał, że uszkodzenie drogi zagraża bezpieczeństwu ruchu i natychmiast ją zamknął. Zamknięcie obejmowało odcinek pomiędzy drogą dojazdową do budynków budowniczych zapory, będących teraz w zarządzie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie, a zaporą na zbiorniku "Wióry".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie