Droga wielkich nadziei

Dyrektor świętokrzyskiego oddziału GDDPiA Ewa Sayor przyznała, że możliwe są jeszcze zmiany w zaproponowanym projekcje budowy obwodnicy wokół Ostrowca.
(fot. Andrzej Nowak)

Wczoraj w ostrowieckim Urzędzie Miasta odbyła się wielka debata na temat modernizacji i przebudowy drogi nr 42 od Skarżyska, przez Wąchock, Starachowice, Ostrowiec do Opatowa. Wzięli w niej udział parlamentarzyści województwa świętokrzyskiego, prezydenci, burmistrzowie i wójtowie znajdujących się w tym rejonie samorządów.

Prezydent Starachowic Sylwester Kwiecień zwrócił się z apelem o przyspieszenie prac nad inwestycją.
(fot. Andrzej Nowak)

Gospodarz spotkania - prezydent Jan Szostak przypomniał, że porozumienie o modernizacji drogi narodziło się już w 2001 r. Od tego czasu prace trwały na wielu odcinkach z różnym natężeniem. Generalnie jednak tempo inwestycji było niewielkie, chociaż gminy dosyć solidnie przygotowywały się do zmian. Od pewnego czasu wiadomo już, że inwestycja musi ulec przyspieszeniu. Zarówno starachowicki MAN, jak i ostrowiecka Huta Celsa zapowiadają bowiem zwiększenie produkcji. Nowe drogi są niezbędne, by transport wyrobów przebiegał sprawnie.

Wiele prac Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych i Autostrad wykonała już w rejonie Skarżyska i Starachowic. Przebudowa ostrowieckiego węzła jest jedynie na etapie planów i przedstawiony niedawno projekt nie do końca podoba się samorządowi. Jest na nim przedstawiona obwodnica, która omija miasto, nie są jednak pokazane drogi dojazdowe. - Byliśmy inicjatorami modernizacji drogi numer 42, a teraz może stać się tak, że najmniej z tego skorzystamy - powiedział prezydent Jan Szostak. - To dlatego poprosiłem przedstawicieli wszystkich zainteresowanych stron, by mogli wypowiedzieć się o propozycjach zgłaszanych do inwestycji.

Obecna podczas dyskusji dyrektor świętokrzyskiego oddziału GDDPiA Ewa Sayor wyjaśniła, że projekt ostrowieckiego węzła nie jest jeszcze ostateczny i może ulec zmianie. W tym względzie samorząd powinien przedstawić własne propozycje, które mogą być uwzględnione przez projektanta. Przyznała, że w każdym przypadku największym problemem są sprawy wykupu gruntów od właścicieli. Samorządy najlepiej znają mieszkańców i najsprawniej mogą to załatwić, co wynika z dotychczasowych doświadczeń. Wywłaszczenia są ostatecznością.

Wicemarszałek województwa świętokrzyskiego Tadeusz Jóźwik potwierdził, że przebudowa drogi nr 42 powinna być priorytetem. Trzy miasta znajdujące się nad Kamienną - Skarżysko, Starachowice, Ostrowiec muszą mieć zdecydowanie lepszą strukturę komunikacyjną. - Uśpienie tej inwestycji nie jest wskazane - stwierdziła poseł na Sejm, była wicewojewoda Maria Zuba. - Nie możemy ograniczać prac w tym zakresie.

Poseł Krzysztof Lipiec przyznał, że był honorowym patronem całego przedsięwzięcia, gdy przed pięcioma laty miał mandat senatora. - To były bardzo piękne założenia inwestycyjne i przykro mi, że wypadły później z Narodowego Planu Rozwoju - mówił. - Teraz znowu jest szansa, by inwestycja nabrała rumieńców. Modernizacją zainteresowany jest nasz przewodniczący klubu parlamentarnego, poseł Przemysław Gosiewski. W ubiegłym tygodniu województwo odwiedził wiceminister transportu do spraw drogownictwa Piotr Stoma. Droga numer 42 nie ma barwy politycznej, nie możemy dalej zgadzać się na to, by Kielce rozwijały się naszym kosztem. Tym bardziej że mamy nie mniejszy niż one potencjał.

- Ta droga to krwiobieg społeczny i gospodarczy trójmiasta nad Kamienną - stwierdził poseł Jarosław Rusiecki. - To możliwość wyjścia z recesji. Kielce powinny robić wszystko, by mieć tutaj poważnego partnera.

Poseł Leszek Sułek ubolewał, że zagraniczni przedsiębiorcy nie chcą inwestować w naszym regionie, bo mają tutaj słaby dojazd do swych firm. Podawał przykład starachowickiego MAN-a. Burmistrz Ćmielowa Jan Kuśmierz postulował, by nie zatrzymywano się na dotychczasowych planach. Nikt przecież nie będzie jeździł z Ostrowca do Lublina przez Opatów, skoro przez Ćmielów jest bliżej. Dlatego też mówił, by nie zapominano o modernizacji drogi z Ostrowca przez Ćmielów do Ożarowa.

Prezydent Starachowic Sylwester Kwiecień zwrócił się z apelem do GDDPiA, by przyspieszyła dotychczasowe prace. MAN bowiem już niebawem chce, by wyprodukowane autobusy wyjeżdżały na swoich kołach, a nie były przewożone na platformach. Przypomniał, że prace przy przebudowie węzła starachowickiego są już bardzo zaawansowane i teraz najważniejsze jest, by ruszyły w rejonie Ostrowca.

Bardzo pozytywnie odniósł się do całej koncepcji modernizacji drogi nr 42 senator Michał Okła. - Nie muszę przypominać, że o rozwoju miast decyduje dobra komunikacja - powiedział. - To jest niezbędna inwestycja, chodzi o wyjazd w kierunku Lublina, kontakty z Rzeszowem. Skarżysko, skąd pochodzę, miało to szczęście, że wykonano już u nas olbrzymi przejazd kolejowy. Teraz inwestorzy do nas przyjeżdżają i widzą, że można zakładać tu firmy.