W sobotę 31 lipca, w Muzeum Przypkowskich w Jędrzejowie odbędzie się otwarcie wystawy zatytułowanej "Wspomnienie Włodzimierza Bożęckiego", zorganizowanej z okazji dziesiątej rocznicy śmierci tego znanego jędrzejowskiego artysty malarza.
Jest to druga wystawa obrazów Bożęckiego po jego śmierci. - Ostatnio prace Bożęckiego można było podziwiać 10 lat temu, zaraz po jego śmierci. Wystawa została wówczas zorganizowana w Domu Kultury - mówi Piotr Maciej Przypkowski, dyrektor Muzeum Przypkowskich w Jędrzejowie.
Z RODZINNEJ KOLEKCJI
Jutrzejsza wystawa została zorganizowana z inicjatywy Janiny Bożęckiej, żony artysty. Zostanie na niej zaprezentowanych około 40 obrazów, z czego tylko cztery są własnością instytucji - dwa muzeum i dwa Domu Kultury. Pozostałe dzieła pochodzą z kolekcji rodzinnej.
Otwarcie wystawy odbędzie się jutro, w sobotę 31 lipca, o godzinie 17 w sali kameralnej Muzeum Przypkowskich. Na początku zostanie wyświetlony kilkunastominutowy archiwalny wywiad z malarzem.
- Największą pasją Włodka było malarstwo. Był jednak artystą wielostronnym. Występował też jako aktor w teatrze amatorskim. Kilkakrotnie występowaliśmy również razem w występach estradowych. Ja śpiewałem, Włodek zaś recytował różne monologi. Obaj mieliśmy czerwone marynarki - wspomina artystę Piotr Maciej Przypkowski.
WSPOMNIENIE O ARTYŚCIE
- W 1974 roku zostaliśmy obaj oddelegowani przez ówczesne władze do zorganizowana w muzeum wystawy "Ziemia Jędrzejowska w 30-leciu PRL-u". Dostaliśmy do dyspozycji wołgę z kierowcą i sprzęt fotograficzny. Jeździliśmy po terenie całego powiatu robiąc zdjęcia wszystkich zakładów przemysłowych. Był to okres propagandy sukcesu. Pojechaliśmy między innymi do "Rekordu" sfotografować przy pracy szwaczki. Wszystkie kobiety były jednak w podeszłym wieku i mało atrakcyjne. Poszliśmy do dyrektora zakładu i okazało się, że młode ładne dziewczyny są, ale w biurze. Dyrektor kazał im się przebrać w fartuszki szwaczek i pozowały nam do zdjęć - opowiada Piotr Maciej Przypkowski.
Podczas otwarcia wystawy Włodzimierza Bożęckiego wspominać będą jego przyjaciele - Barbara Strzeszkowska - Dzwonek, Otton Grynkiewicz, Zbigniew Kasprzak, Maciej Kośmider i Paweł Szewczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?