MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dwie odpowiedzialne funkcje Ireneusza Stawowczyka w Hetmanie

Kamil MARKIEWICZ [email protected]
Fot. archiwum prywatne
Nowy trener Hetmana Włoszczowa - Ireneusz Stawowczyk, oprócz nowej funkcji, nadal jest dyrektorem sportowym klubu.

Ireneusz Stawowczyk

Ireneusz Stawowczyk

Urodzony 8 września 1974 we Włoszczowie. Przebieg kariery piłkarskiej: Hetman Włoszczowa, Naprzód Jędrzejów, MZKS Alwernia, Nadwiślan Kraków, Wierna Małogoszcz, Bucovia Bukowa, Hetman Włoszczowa, Partyzant Radoszyce, Hetman Włoszczowa, Zieleń Żelisławice. Przebieg kariery trenerskiej: grupy młodzieżowe Hetmana Włoszczowa, drużyna seniorów Zieleni Żelisławice. Hobby: sport, w tym piłka nożna oraz jazda na nartach.

Nowym trenerem Hetmana Włoszczowa został dotychczasowy dyrektor sportowy - Ireneusz Stawowczyk, który stara się godzić obowiązki związane z obiema funkcjami.

Kamil Markiewicz: * O jakie cele będzie walczył Hetman pod pana wodzą w nadchodzącym sezonie?

Ireneusz Stawowczyk: - Naszym celem będzie czołówka czwartej ligi. Myślę, że pierwsze pięć miejsc są w naszym zasięgu i o nie będziemy walczyć.

* Jaki cel postawił przed panem zarząd klubu, gdy obejmował pan funkcję trenera?

- Na razie była jedynie mowa o grze w czwartej lidzie. Moim zdaniem do awansu trzeba się przygotować finansowo i organizacyjnie, a na razie nie stać nas na trzecią ligę.

* Czy chciałby pan wzmocnić zespół? Jak tak to na jakich pozycjach?

- Na razie kadrę zespołu zasilił Piotr Stolarczyk z Partyzanta Radoszyce. Prowadzimy także rozmowy z włodarzami Piaskowianki Piaski, odnośnie transferu Dominika Butenki. Ponadto wrócili do nas z Partyzanta Radoszyce Marcin Tanasiewicz i Rafał Pyka. Te wzmocnienia powinny wystarczyć na grę w czwartej lidze. Chciałbym dać szansę gry naszym zawodnikom na wykazanie się na poszczególnych pozycjach. Polityka naszego klubu jest taka, żeby szkolić młodych zawodników i na nich stawiać w drużynie seniorów. Ewentualnie, jeśli nie mamy odpowiedniego zawodnika na daną pozycję wśród wychowanków, to wtedy szukamy wzmocnienia z zewnątrz.

* Jak udaje się panu połączyć funkcję trenera i dyrektora sportowego?

- Dużą pomocą dla mnie jest drugi trener - Dariusz Dąbrowski. Część obowiązków administracyjnych przejął ode mnie zarząd klubu. Resztę zadań muszę jakoś pogodzić.

* Jeszcze rok temu występował pan jako grający trener w Zieleni Żelisławice-Secemin. Teraz został pan szkoleniowcem Hetmana. Jakie różnice dostrzega pan pomiędzy funkcją zawodnika, a trenera?

- Gdy byłem piłkarzem, to na pewno ciążyła na mnie mniejsza presja niż obecnie. A jeśli nawet była, to tylko wtedy, gdy przebywałem na boisku. Jako trener od początku do końca spotkania ponoszę odpowiedzialność za wynik meczu.

* Co lubi pan robić w wolnym czasie?

- Zimą bardzo lubię jeździć na nartach oraz na snowboardzie.

Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie