Dyrektor buskiego szpitala i starosta buski apelują: - Nie bójcie się i chodźcie ze mną walczyć. Potrzeba personelu medycznego

Buski szpital powiatowy przekształcany jest na jednoimienny, w którym leczeni będą tylko i wyłącznie pacjenci zakażeni Covid - 19. Z każdym dniem przybywa łóżek dla zakażonych, obecnie jest ich około 110. Jak poinformował nas Jerzy Kolarz, starosta buski do szpitala przyjmowani są już od połowy października zakażeni koronawirusem pacjenci. Obecnie większość łóżek jest zajętych.

- Dyrektor Grzegorz Lasak planuje w najbliższym czasie ponownie otworzyć oddział geriatryczny i wewnętrzny, który dotychczas był dostosowywany do przyjmowania pacjentów zakażonych. Tworzone są tam osobne toalety dla każdej sali, co pozwoli przekształcić dane sale w izolatki. Gdy uda nam się uruchomić ten oddział zyskamy kolejne 40 łóżek dla zakażonych - poinformował nas we wtorek, 3 listopada Jerzy Kolarz, starosta buski.

Dodatkowym problemem z którym mierzy się dyrekcja szpitala i organ prowadzący, czyli powiat jest brak osób do pracy. Obecnie około 60 osób z personelu medycznego jest zakażonych Covidem - 19. Ich stan jest różny, niektórzy przebywają na kwarantannie, niektórzy trafili do szpitala. Mimo zastosowanych środków ostrożności liczba zakażonych może rosnąć.

Dyrektor szpitala Grzegorz Lasak opublikował w swoich mediach społecznościowych mocny apel. Poniżej publikujemy jego treść: "Zwracam się do Was nie jako dyrektor szpitala, ale jako kolega, znajomy czy przyjaciel. Każdy w życiu potrzebował, albo będzie potrzebował pomocy personelu szpitala. Każdy ma swoje doświadczenia w tym względzie. Odrzućcie myślenie typu - nie moja sprawa, to mnie nie dotyczy, jakoś się ukryję lub niech inni to zrobią. To co się dzieje, dotyczy Wszystkich lub będzie dotyczyć, chociaż nikomu nie życzę nic złego. Potrzebujemy pielęgniarek, pomocy medycznych, opiekunek by zająć się ludźmi. Naszymi bliskimi, sąsiadami czy przyjaciólmi. Nie bójcie się i chodźcie ze mną walczyć z tym skur.....syństwem. P.s. Pytacie czy praca bezpieczna. Starałem się jak tylko mogłem, zwiększyć bezpieczeństwo pracowników. Jest odzież ochronna ale wiadomo, że jest ryzyko. Główny księgowy ZOZ pod respiratorem, lekarze ciężko chorzy i inni pracownicy. Nie mogę powiedzieć, że jest bezpiecznie. Nikogo nie będę oszukiwał, jest niebezpiecznie".

Dodajmy, że we wtorek dyrektor Lasak udał się do Wrocławia, gdzie miał podpisać umowę, na mocy której tamtejsi ratownicy pomogą pacjentom w buskim szpitalu.

- Dodatkowo wystosowałem prośbę do dyrekcji buskich uzdrowisk, sanatoriów i szpitala wojskowego z prośbą o pomoc i o wsparcie. Czekamy na odpowiedź. Mamy nadzieję, że będziemy mogli liczyć na wsparcie personelu, który obecnie pozostał bez zatrudnienia, ponieważ jak wiadomo uzdrowiska i sanatoria są zamknięte - poinformował nas Jerzy Kolarz, we wtorek, 3 listopada.

O rozwoju sytuacji będziemy na bieżąco informować.

Koronawirus w regionie. Najważniejsze informacje

Polecamy: Epidemia koronawirusa - raport minuta po minucie najnowszych informacji dotyczących wirusa w Polsce i na świecie

Ważne telefony: Koronawirus w Świętokrzyskiem. Gdzie dzwonić po pomoc i informacje? Ważne telefony

Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie

• Jakie są objawy koronawirusa?

Zobacz też, jak prawidłowo myć ręce:

• Mycie dłoni ochroni przed koronawirusem? Specjalista pokazuje, jak robić to poprawnie [WIDEO]

Sprawdź mapę zakażeń w Świętokrzyskiem:
Koronawirus w Świętokrzyskiem. Aktualna mapa i liczba zarażeń, śmierci i ozdrowień w powiatach [INFOGRAFIKA]