Obecni byli przedstawiciele Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie, który zarządza zbiornikiem wodnym w Brodach. Uczestniczyli przedstawiciele Urzędu Gminy Brody, straży pożarnej, policji, zakładu komunalnego, centrum kultury oraz służby zdrowia.
Zastanawiano się, czy ewentualne intensywne topnienie śniegu nie spowoduje podtopień na terenie gminy i czy zalew w Brodach jest już gotowy na przyjęcie potencjalnej fali powodziowej?
POGODA SPRZYJA
Pogoda ma być typowa dla tak zwanych idów marcowych. Do 23 lutego maksymalna temperatura ma wynosić +3 oC, natomiast na przełomie lutego i marca wzrośnie do +6 oC. Szybkie topnienie śniegu zahamuje występujący w nocy mróz. Według długoterminowej prognozy pogody nie grozi nam szybki wzrost temperatur i intensywne topnienie śniegu.
Halina Rojek z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie, która nadzoruje zalew w Brodach, stwierdziła, że akwen jest przygotowywany do nadejścia fali roztopów. Poziom wody w zbiorniku jest sukcesywnie obniżany, po kilka centymetrów dziennie. Robi się miejsce na wodę z roztopów.
Jeśli nadejdą wysokie stany wód trzeba się liczyć z zalaniem łąk w Stawie Kunowskim i Rudniku lub nawet podtopieniami niektórych gospodarstw. Andrzej Przygoda, wójt Brodów obiecał kupić worki i przygotować piasek na akcję przeciwpowodziową. Według Haliny Rojek gorsza sytuacja może być w górę od zbiornika Brody, bo w okolicach Wielkiej Wsi, w gminie Wąchock jest aż 90 cm śniegu, w Brodach i okolicy tylko 40 cm, a zbiornik przyjmie część fali powodziowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?