Z trudem łapała oddech
Kiedy w sierpniu ubiegłego roku po raz pierwszy pisaliśmy o Nadii, czteromiesięczna wówczas dziewczynka z trudem oddychała walcząc o każdy haust powietrza. Jej serce było coraz słabsze i istniało ryzyko, że jeśli jak najszybciej nie przejdzie dwuetapowej operacji to wszystko może skończyć się tragicznie. W sierpniu na drodze do zdrowia stanęły pieniądze - koszt zabiegu w renomowanej klinice w klinice uniwersyteckiej w Munster wynosił 150 tysięcy złotych. Na szczęście wszystko się udało. Pomogło wielu ludzi i Nadia pomyślnie przeszła zabieg.
- Operacja była bardzo skomplikowana, obarczona dużym ryzykiem powikłań stanowiła wyzwanie nie tylko dla dziecka ale także dla lekarza, który ją wykonywał - wspomina pani Aleksandra, mama Nadii. Tłumaczy, że jej córka trafiła jednak do znakomitych specjalistów - profesora Edwarda Malca i docent Katarzyny Januszewskiej.
Chwile grozy w szpitalu
- Przerażeni czekaliśmy na wynik operacji, która miała trać nawet i piętnaście godzin, ale po trzech godzinach zadzwonił telefon i usłyszeliśmy, że wszystko się udało i możemy wracać do córki na oddział. Byliśmy przy niej dwadzieścia cztery godziny na dobę. Nadia bardzo szybko doszła do siebie i po dwunastu dniach wróciliśmy do domu. Wyjazd do Kliniki w Munster okazał się najlepszą decyzją jaką mogliśmy podjąć - przyznaje pani Aleksandra.
Pomoc nadal potrzebna
Rodzice małej Nadii są niezwykle wdzięczni wszystkim za pomoc, jednocześnie proszą jednak o przekazywanie naszego 1 procent podatku, ponieważ dziewczynkę czekają jeszcze cewnikowania serduszka, długa rehabilitacja oraz kolejna operacja, która ukończy korektę serca.
- Nadia aby cieszyć się pełnią życia musi w odpowiednim wieku przejść trzeci etap leczenia operacyjnego. Optymalny wiek do przeprowadzenia takiej operacji to około 2-2,5 roku życia. Niestety w Polsce te operacje nie przebiegają wcześniej niż w 5-6 roku życia dziecka. Przeprowadzenie operacji tak późno grozi poważnymi, nieodwracalnymi komplikacjami kardiologicznymi - mówi mama Nadii.
Jak pomóc?
Możesz pomóc Nadii przekazując mi swój 1% podatku.
1% podatku można przekazać podając w zeznaniu podatkowym PIT, w rubrykach dotyczących przekazania 1% podatku:KRS 0000290273 a w polu cel szczegółowy: Nadia Filipczak
Fundacja na rzecz dzieci z wadami serca COR INFANTIS
- ul. Nałęczowska 24, 20-701 Lublin
- 86 1600 1101 0003 0502 1175 2150
Dla wpłat zagranicznych:
- USD PL93 1600 1101 0003 0502 1175 2024
- EUR PL50 1600 1101 0003 0502 1175 2022
- Kod SWIFT dla przelewów z zagranicy: ppabplpk
- Bank: BGŻ BNP PARIBAS oddział w Lublinie, ul. Probostwo 6A, 20-089 Lublin
- wpłaty w tytule przelewu z dopiskiem: Nadia Filipczak
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny
QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect | QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa? Sprawdź się! |
Najlepsza jedenastka jesieni w piłkarskiej ekstraklasie. A w niej dwóch piłkarzy Korony | Piękne piłkarki na pięknych zdjęciach. Wyjątkowa sesja Korony Handball Kielce |
QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie? | Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA] |
ZOBACZ TEŻ: Piotr Turek, ciężko chory chłopiec, odpowiada na pytanie, dlaczego warto wspierać WOŚP
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?