Gospodyni Roku to konkurs, którego celem było zauważenie kobiet nie tylko pracujących zawodowo i zajmujących się gospodarstwami i rodzinami, ale także działających na wsiach na gruncie społecznym. Ewa Papież to energiczna działaczka Koła Gospodyń Wiejskich Domaszowianki w gminie Masłów, której pomysłów na przedsięwzięcia nie brakuje.
- Jest radość, jest satysfakcja. Czuję się doceniona - mówi laureatka drugiego miejsca w konkursie Gospodyni Roku 2021 w województwie świętokrzyskim w akcji Mistrzowie Agro.
Od potrzeby do działania
W duszy pani Ewy od zawsze grały tęsknoty do pracy na rzecz społeczności. - Widziałam, jak pracują inne koła wokół naszej miejscowości, w tamtych wsiach gminach się działo, a u nas nic. Podobała mi się ta działalność, aktywność pań. I zaczęłam rozmawiać z mężem, czy może byłaby szansa na założenie koła gospodyń wiejskich - wspomina, jak przed siedmiu laty zainicjowała powstanie zespołu Domaszowianki. - Mąż był bliżej mieszkańców w tamtym czasie, więc zaczął organizować. Zgromadził grupę pań, które także chciały pracować. Było nas wtedy około 20 osób. Zaczęliśmy śpiewać, gotować, potem wpadliśmy na pomysł, by przedstawiać obrzędy.
Rachunkowość to "działka" pani Ewy
Koło Gospodyń Wiejskich Domaszowianki działa dziś bardzo prężnie. A rolą pani Ewy jest przede wszystkim zajmowanie się formalnościami. - Z wykształcenia jestem ekonomistą, więc panie powierzyły mi czuwanie nad budżetem i sprawami urzędowym, wszystkim, co wiąże się z dokumentami, także w ramach korzystania ze wsparcia oferowanego przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Mam wiedzę i lubię się tym zajmować - zaznacza gospodyni. Ponadto pani Ewa także gotuje, wypieka i śpiewa wraz z gospodyniami.
Rok mniej aktywny, ale nie stracony
- 2020 rok był pandemiczny, nie działo się nic, ale na szczęście już w roku 2021 udało się nam podziałać. Występowałyśmy ze śpiewem, brałyśmy udział także w wydarzeniach kulinarnych. Byłyśmy między innymi w Węgorzewie w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie przedstawiałyśmy obrzęd "Zielarka", występowałyśmy też Krakowie. We wrześniu zorganizowałyśmy Festyn Folklorystyczny "Szczepimy się z KGW", na który przyszło bardzo dużo osób, zabawa była rewelacyjna. Liczni skorzystali właśnie z możliwości przyjęcia szczepionki przeciwko konorawirusowi - relacjonuje gospodyni.
Praca w domu
Ewa Papież łączy pracę w kole z zajmowaniem się trójką dzieci i domem. - Najważniejsze to wspierać dzieci przy nauce, w szkole, pomagam też mężowi w pracach, i oczywiście realizuję wszystkie przyziemne obowiązki. Bardzo lubię gotować, najbardziej pierogi, zwłaszcza, że wszyscy w domu je lubią - zdradza. Stara się też wygospodarować czas dla siebie i zrelaksować się słuchając muzyki.
Marzeniem zdrowie i zgoda
Pani Ewa przyznaje, że cieszy się tym, co ma, domem, dziećmi, działalnością w kole. - Marzenia mam bardzo przyziemne. Najważniejsze to zdrowie. Chciałabym też, by dzieci dobrze się wykształciły. Zaś jeśli chodzi o koło, to najbardziej zależy mi byśmy dalej funkcjonowały w zgodzie. Domaszowianki są wspaniałe, świetnie się z paniami dogadujemy, praca z nimi jest fantastyczna. Chciałabym, by trwała jak najdłużej - podkreśla laureatka akcji Gospodyni Roku 2021.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?