Organizatorem międzynarodowej konferencji „Archiwa w państwach totalitarnych Europy Środkowej i Wschodniej” był Zakład Archiwistyki i Nauk Pomocniczych Historii Instytutu Historii UMCS w Lublinie, Instytut Pamięci Narodowej w Warszawie, Archiwum Państwowe w Lublinie, Miasto Sandomierz oraz Muzeum Okręgowe w Sandomierzu.
W gronie prelegentów był między innymi prof. Janusz Łosowski z Zakładu Archiwistyki Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie, który powiedział, że wpływ polityki na działalność archiwów państwowych był bardzo duży. - W latach 50 były to tak zwane oddziały specjalne, do których przeniesiono część zasobów, a które były całkowicie niedostępne dla użytkowników - mówił. - Archiwiści mieli obowiązki propagandowe. W tamtych latach archiwa nie były filarem systemu. Były instytucją dokumentacyjną, na którą polityka oddziaływała i musiały być służebne względem systemu.
O aktach więzienia, które istniało w zamku w Sandomierzu w latach 1944-59 mówił profesor Tomisław Giergiel z Muzeum Okręgowego w Sandomierzu. Profesor przypomniał, że zachowała się pełna lista więźniów, obsada personelu, sprawozdania dotyczące wyposażenia strażników jak broń czy amunicja.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: 60 SEKUND BIZNESU - BRAKUJE RĄK DO PRACY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
