Dla Victorii sobotni mecz był wyjątkowy z kilku powodów. Po pierwsze, wiosną wreszcie wystąpiła przed własną publicznością – dwa poprzednie spotkania odwołano z powodu złej pogody. Po drugie, okazała się lepsza od wyżej notowanego zespołu – Stal Kunów z dorobkiem 22 punktów po 13 pojedynkach zajmuje czwarte miejsce w tabeli. A po trzecie, odniosła drugie zwycięstwo z rzędu i w rundzie rewanżowej uzbierała już tyle samo wygranych, co jesienią – ma ich w sumie cztery.
Nasze futbolistki dały pokaz bodaj najlepszego futbolu w tym sezonie. Nie przeszkodziła im w tym nawet czerwona kartka dla Kariny Janusek w 66 minucie, zresztą zwycięskiego gola zdobyły grając właśnie w dziesiątkę. Już w pierwszej połowie zdominowały rywalki, które schodziły na przerwę remisując 0:0 tylko dlatego, że raz uratowała je poprzeczka, a raz słupek, nie licząc dobrych interwencji bramkarki. W drugiej połowie Victoria miała już wreszcie więcej szczęścia i 56 minucie udokumentowała przewagę golem – strzeliła go Natalia Stanek. Potem rywalki, podrażnione stratą bramki, przycisnęły i z rzutu karnego wyrównały (po faulu Kariny Janusek, za który wyleciała z boiska). Ostatnie słowo należało jednak do Victorii. W 74 minucie po dośrodkowaniu Wioletty Puchały ładnym strzałem głową zwycięstwo dała Beata Konofal.
Victoria, która po 13 meczach jest ósma w tabeli z trzynastoma „oczkami”, najbliższe spotkanie rozegra w środę, 17 maja, o godzinie 17. Będzie to zaległy domowy pojedynek z Kobiecym Klubem Piłkarskim Kielce. Drugi zaległy mecz – u siebie z Hetmankami Włoszczowa – zaplanowano na środę, 31 maja, na godzinę 17.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?