GKS Rudki – Spartakus Daleszyce 2:1 (0:1)
Bramki: Filip Anduła 49, 72 - Kacper Chudecki 4.
GKS Rudki: Pietras – Kudzia, Stefański, Sala, Kowalski – Bednarski (46 Szymański), Małaczek, Stachura, Anduła (85 Czerwiński), Łyczak – Zębala (78 Gąsior).
Czerwona kartka: Mychajło Łyczak - Seweryn Kaleta.
Zobacz zdjęcia
- Pierwsze 15-20 minut to chwila naszej konsternacji, bo straciliśmy bramkę na 0:1. Z każdą kolejną minutą stwarzaliśmy więcej okazji. Dopiero po przerwie udało nam się wyrównać, a później wyjść na prowadzenie. Mogliśmy nawet ten wynik podwyższyć, bo mieliśmy sytuacje sam na sam. Myślę, że zasłużone zwycięstwo. Mecz był twardy z obu stron. Widzieliśmy dużo walki i zaangażowania - powiedział Paweł Jaworek, trener GKS Rudki.
W końcówce bezpośrednią czerwoną kartkę obejrzał Seweryn Kaleta za przerwanie korzystnej akcji GKS-u Rudki. Chwilę później Mychajło Łyczak kopnął piłkę po gwizdku sędziego i zobaczył drugą żółtą kartkę. W efekcie obie drużyny kończyły spotkanie w "dziesiątkę".
Zobacz zdjęcia
- Cieszymy się, że kończymy rundę na wysokim miejscu. Czekamy na resztę rozstrzygnięć, ale uważam, że jesteśmy w stanie zakończyć w pierwszej szóstce. Na początku sezonu nie punktowaliśmy tak jak sobie zakładaliśmy, ale końcówka już poszła już po naszej myśli. Jesteśmy zadowoleni z końcowego wyniku - podsumował całą rundę szkoleniowiec zespołu z Rudek.
GKS Rudki zdobył w rundzie jesiennej 30 punktów, a Spartakus Daleszyce rozpocznie przygotowania do kolejnej części sezonu z 14 "oczkami" na swoim koncie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?