Galę rozpoczęto od uroczystej sesji Rady Gminy z udziałem wszystkich sołtysów i licznych polityków, których także zaproszono na jubileusz. Głównym punktem sesji był referat zatytułowany "Znaki heraldyczne wobec wyzwań współczesnej Europy" wygłoszony przez Rafała Skąpskiego, prezesa Zarządu Fundacji Kultury Polskiej i prezesa Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek. Mówca nawiązał do wielu bardzo znaczących wątków w historii naszego kontynentu w wszystko w kontekście symboliki miast i regionów.
Podkreślił rangę jaka odgrywały i odgrywają symbole takie jak herby w kontaktach międzynarodowych i nie tylko. Wiele ciepłych (mimo chłodu) słów padło z ust polityków, którzy przybyli do Kasztelanii, aby pogratulować gminie Kije i jej samorządowi sukcesów. Wśród gości byli między innymi: Piotr Żołądek, członek zarządu województwa świętokrzyskiego oraz posłowie: Renata Janik i Mirosław Pawlak oraz szefowa wojewódzkiego Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych Jadwiga Irla.
Na finał widzom zebranym w amfiteatrze przed Kasztalanią zafundowano imponujące, barwne i przepełnione faktami historycznymi widowisko plenerowe w reżyserii Arkadiusza Szostaka a przygotowane we współpracy ze Zbigniewem Kołodziejem.
Symultanicznie prezentowany na dużej przestrzeni spektakl przeprowadził widzów przez wiele wieków historii Kij, regionu i Polski. Sceneria baszt, wież, rozległa estrada i otoczenie murów gmachu Samorządowej Instytucji Kultury Kasztalania znakomicie komponowały z grą aktorską, feerią świateł i efektami akustycznymi. Scenariusz oparty na wielowiekowych przekazach zawierał lokalne, rodzime wątki, w tym wspaniale wkomponowaną sprawę narodzin pomysłu nadania herbu gminie. Zdradził ją księdzu wielebnemu w czasie spowiedzi "anonimowy samorządowiec" i o dziwo - duchowny początkowo niezbyt przyjazny "grzesznikowi", w końcu przyklasnął pomysłowi i udzielił pełnego poparcia jego idei.
W scenerii średniowiecznych murów dysput wiodły postaci związane z dziejami Polski i Kij w tym bohaterowie wiktorii grunwaldzkiej - kardynał Zbigniew Oleśnicki czy Mściwoj ze Skrzynna. W fabule widowiska, niemal dosłownie odtwarzający jedną z głównych ról aktor Lech Sulimierski - przytoczył słowa z homilii księdza profesora Józefa Kudasiewicza wygłoszonej równo 10 lat temu a tyczącej symboliki flagi i herbu gminy.
W finałowych układach choreograficznych z estrady powiało pięknem rodzimego folkloru, patriotyzmem i europejskością i z takimi odczuciami opuszczali amfiteatr zachwyceni widzowie. To był wielki dzień w dziejach gminy Kije, która w minionej dekadzie przeszła niespotykaną metamorfozę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?