Grzegorz Gałuszka wykluczony z klubu radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego w sejmiku województwa świętokrzyskiego

Trwa sesja absolutoryjna sejmiku województwa świętokrzyskiego. Sesja absolutoryjna Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Wotum zaufania przez... pomyłkę. Nie ma absolutorium! [OGLĄDAJ TRANSMISJĘ]

Obradom towarzyszą wielkie emocje. Zarząd Województwa uzyskał wotum zaufania, ale przesądziły o tym nie głosy klubu radnych PiS, lecz radnych niezrzeszonych, w tym między innymi Grzegorza Gałuszki, który jako jedyny z PSL był "za". Grzegorz Gałuszka głosował także za udzieleniem absolutorium Zarządowi Województwa.

Postawa Grzegorza Gałuszki zbulwersowała członków klubu PSL. - Niestety, zawiódł zaufanie naszej grupy. Zawsze wypracowywaliśmy wspólne stanowisko w kluczowych głosowaniach, choć nie było dyscypliny, a jedynie ustalenia, żeby co najwyżej się wstrzymać. Grzegorz twierdził, że ma swoje powody, ale nie przedstawił ich jednoznacznie. Nie chcę się domyślać. Jako klub kończymy z nim współpracę i jednomyślnie podjęliśmy decyzję, że wykluczamy Grzegorza z klubu - mówi Andrzej Swajda, szef klubu PSL w sejmiku.

- Tę decyzję przyjmuję z pokorą. Głosowałem za zgodnie z sumieniem patrząc na działania Zarządu z perspektywy minionego czasu pandemii i wynikających z tego trudności w realizacji pewnych zamierzeń - mówi Grzegorz Gałuszka.

Tym samym dołącza do grona pięciu radnych niezrzeszonych. Czy "bezdomni" będą łączyć siły? - Jestem otwarty na rozmowy w tym temacie - mówi Grzegorz Gałuszka.

Czy wykluczenie z klubu radnych PSL w sejmiku oznacza, że Grzegorz Gałuszka zostanie także wyrzucony z partii? - Lokalne struktury partyjne będą na ten temat dyskutować. Być może sam Grzegorz podejmie decyzje o odejściu, skoro widzi się w gronie innych kolegów. Zdecydował i wybrał inne towarzystwo. Dziwię mu się, bo dołącza do grona upadającej władzy i pewnie za tym idzie osobista kalkulacja. Nie chcę się domyślać, co to może być. Boleję, bo kawał życia związał z PSL i zapisał ładną tu kartę. Teraz zdecydował się w imię innych celów porzucić to i zmienić kolegów - komentuje Adam Jarubas, prezes ludowców w regionie.