Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hania Terlecka z Kielc nie będzie miała operacji. Tata dziewczynki mówi o szczegółach leczenia w Stanach Zjednoczonych

Paulina Baran
Paulina Baran
To już niemal pewne. We wtorek, 28 stycznia Hania Terlecka z Kielc razem z rodzicami wyleci do Stanów Zjednoczonych. Jak będzie wyglądało leczenie dziewczynki? Jakim samolotem poleci za ocean oraz ile pieniędzy ze zbiórki tak naprawdę do niej trafi? Zapytaliśmy o to tatę małej wojowniczki, Bartka Terleckiego.

Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem to Haneczka we wtorek, 28 stycznia o godzinie 9:30 wyruszy z lotniska w Warszawie do Nationwide Childrens' Hospital w Ohio, gdzie czeka na nią profesor Jonathan L. Finley. To on jest jej szansą, ratunkiem i nadzieją na lepsze jutro. To on będzie walczył z największym wrogiem Hani - wstrętnym rakiem, który panoszy się w jej główce. Warto zaznaczyć, że wbrew pojawiającym się w internecie informacjom, Hania nie będzie miała operacji, bo tej nigdy nie planowano. Od samego początku zbierano pieniądze na specjalistyczne leczenie chemioterapią celowaną.

Operacji nie będzie, nigdy jej nie planowano
Rodzice Hani są niezwykle wdzięczni za lawinę pomocy, której doświadczyli. Pragną jednak zdementować informacje, które krążą internecie, jakoby ich córka miała zaplanowaną operację za oceanem.

- Hania operację już miała – tutaj w Polsce. Guz został wycięty, ale pojawiły się przerzuty dlatego jedyną metodą leczenia jest niezwykle mocna chemia celowana. Chciałbym zaznaczyć, że Hania od początku zbierała pieniążki właśnie na nią i nigdy w planach nie było operacji -wyjaśnia pan Bartek.

Polecą podniebną karetką, a nie samolotem rządowym

W ostatnich dniach, w niektórych mediach pojawiła się także informacja, że Hania poleci do Stanów samolotem rządowym, co także nie jest prawdą.

- Stan Hani nigdy nie pozwalał na transportowanie jej innym samolotem niż tak zwaną podniebną karetką, w której będzie doświadczona ekipa medyczna oraz takie samo wyposażenie nowoczesnego sprzętu jak na OIOMIe – wyjaśnia tata Hani.

Dodaje, że transport ten jest komercyjny, kosztuje ponad 100.000 dolarów w jedną stronę i został w całości sfinansowany z pieniążków, które Armia Hani uzbierała dla małej wojowniczki na Siepomaga.

Ile pieniędzy naprawdę trafi do Hani?
Do naszej redakcji docierają też pytania, ile pieniędzy tak naprawdę trafi do Hani, a ile pobranie zostanie za obsługę akcji przez Siepomaga. Jak udało nam się dowiedzieć, do organizatora zbiórki trafi 6 procent z całej zebranej kwoty, a w tej chwili na zbiórce jest już ponad 6 milionów 300 tysięcy złotych. Nie nam oceniać, czy ponad 350 tysięcy złotych prowizji to dużo czy mało, ale jak zaznacza tata Hani, cała rodzina mogła liczyć na olbrzymie wsparcie i pomoc od Siepomaga.

- Oni naprawdę zrobili kawał dobrej roboty, przyjechali do nas z Poznania, potem przez cały czas byli z nami w kontakcie. Opiekun naszej zbiórki odpowiadał na wszystkie nasze pytania, rozwiewał wątpliwości, które mieliśmy. Nawet, kiedy wyjeżdżał na urlop, powiedział nam, że możemy do niego dzwonić o każdej porze dnia i nocy – mówi pan Bartek.


Minimum pół roku w Stanach Zjednoczonych

Jak będzie wyglądał pobyt rodziny rodziny Terleckich w Stanach Zjednoczonych? Jak z rozstaniem radzi sobie starsza siostra Hani, 6 -letnia Martynka? - Jeśli chodzi o leczenie Hani to na razie zaplanowano dla nas półroczny pobyt w Stanach. Żona ma zapewnione miejsce razem z córką w klinice, ja natomiast będę mieszkał gdzieś w okolicach kliniki. Jeżeli chodzi o Martynkę to wiem, że zostawiamy ją pod dobrą opieką dziadków. Martynka chodzi teraz do “zerówki” we wspaniałej Szkole Podstawowej numer 25, której jesteśmy niesamowicie wdzięczni za olbrzymie wsparcie, jakim wszyscy obdarzają naszą córkę. - Martynka ma wspaniałą wychowawczynię, panią Jolantę Wójcikowską, bardzo wspiera ją pani dyrektor oraz pani pedagog. Dzięki tym wszystkich osobom w spokoju serca możemy wyjechać ratować Hanię - mówi pan Bartek.

Teraz, gdy pieniądze na leczenie Hani są już zebrane, rodzina z całego serca dziękuje oraz prosi o gorącą modlitwę dla Hani. Niech anioły niosą ją na skrzydłach za wielką wodę i niech przyniosą ją z powrotem do domu - zdrową i silną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie