Hummel 4 Liga. Zmiany kadrowe w Nidzie Pińczów. Zespół trenuje i rozgrywa mecze sparingowe

W poprzedni weekend pińczowianie rozgrywali sparing z grającym w świętokrzyskiej klasie okręgowej Zenitem Chmielnik. Wygrali ten mecz aż 7:0, a bramki zdobywali: Marcin Piotrowski (cztery) oraz Krystian Zaręba (trzy).

Kolejny mecz podopieczni Waldemara Szpiegi zagrają w Busku Zdroju z miejscowym AKS 1947, a jeszcze kolejny w najbliższą środę (23 lutego) z Orlętami w Kielcach.

Pierwszy z tych przeciwników, podobnie jak Nida, gra w świętokrzyskiej czwartej lidze. W tabeli ligowej zajmuje siódme miejsce w tabeli i w 17 rozegranych spotkaniach zdobył 25 punktów. Zajmująca 17. miejsce w ligowej klasyfikacji Nida ma o 15 punktów mniej.

Orlęta Kielce natomiast grają na co dzień w świętokrzyskiej klasie okręgowej. Zespół z Kielc po rundzie jesiennej zajmuje w jej tabeli czwarte miejsce i traci tylko jeden punkt do lokaty trzeciej, zajmowanej przez Naprzód Jędrzejów. Trzy najlepsze kluby z ligi po sezonie awansują do wyższej ligi.

Początek meczu Nidy z Orlętami zaplanowano na godzinę 20:30. Odbędzie się on na boisku na osiedlu Świętokrzyskim.

W Nidzie doszło do pierwszych zmian kadrowych. Z zespołu najprawdopodobniej odejdą Jakub Buczak i Jacek Kempkiewicz, którzy trenują z grającym w klasie okręgowej Zenicie Chmielnik. Piotr Gajda z powodu kłopotów zdrowotnych na razie zrezygnował z gry w piłkę.

Do Nidy trafili natomiast dwaj nowi zawodnicy. Jednym z nich jest Damian Pałaszewski, bramkarz występujący dotychczas w ligowym rywali Nidy, w Sparcie Kazimierza Wielka (zagrał 17 meczów ligowych w tym sezonie). Drugi to Marcin Piotrowski z Zenitu Chmielnik.

Pińczowianie chcą jednak, by zasiliło ich jeszcze kilku nowych piłkarzy. Obecnie trwają rozmowy z: środkowym pomocnikiem, środkowym obrońcą, prawym obrońcą i bocznym pomocnikiem. Konkretne decyzje jednak jeszcze nie zapadły.