Poza tym, że połamanych zostało sporo drzew, silne podmuchy wiatru w piątek rano poczyniły niewielkie szkody na kilku dachach w powiecie kieleckim. W miejscowości Dębska Wola w gminie Morawica wiatr zerwał blachę na dachu domu, zaś w miejscowości Śniadka w gminie Bodzentyn podmuch wiatru zerwał około 4 metrów pokrycia na dachu stodoły.
Zobacz wideo z najwyższego budynku w Kielcach
Wiatr wyrządził tez spore szkody jeśli chodzi o linie energetyczne. Na terenie województwa świętokrzyskie wyłączonych było w piątek rano aż 19 linii średniego napięcia w okolicach Skarżyska, Kielc, Ostrowca. Około 10 tysięcy odbiorców nie miało prądu.
O 11 część awarii udało się usunąć. W regionie świętokrzyskim uszkodzonych było jeszcze 12 odcinków linii średniego napięcia. Około 3 tysięcy gospodarstw domowych nie ma dostępu do prądu. Na terenie działania rejonu energetycznego Kielce uszkodzone zostały 3 odcinki linii średniego napięcia, w rejonie Buska-Zdroju 1 odcinek, w rejonie Ostrowca Świętokrzyskiego 5, a w rejonie Skarżyska 3. Jak informuje Anna Szcześniak z PGE oddział Skarżysko-Kamienna uszkodzenia nie mają charakteru masowego, a awarie są na bieżąco usuwane.
Około 20 gospodarstw w miejscowości Piaski w powiecie jędrzejowskim jest bez prądu przez słup energetyczny, który przechylił się pod naporem wiatru - informują świętokrzyscy strażacy. Na miejscu działają zastępy strażackie, jest też pogotowie energetyczne, które ma wkrótce usunąć awarię.
Od rana strażacy otrzymują też zgłoszenia o powalonych drzewach lub konarach, które zwisają nad jezdniami. Interwencje dotyczą całego regionu świętokrzyskiego.
Przez cały dzień większość porannych awarii udało się usunąć , ale mocno wiejący wiatr dawał się we znaki i pogotowie energetyczne miało cały dzień pełne ręce roboty.
Najwięcej zdarzeń dotyczyło jednak drzew. W tym wypadku strażacy naliczyli przez cały dzień około 60 przypadków, w których musieli interweniować. - Zgłoszenia dotyczyły najczęściej konarów zwisających nad jezdnią lub tarasujących drogę - mówili dyżurni świętokrzyskich strażaków.
W ciągu dnia wiatr wiał jeszcze silniej niż w nocy. - W porywach jego prędkość może wynieść 100 kilometrów na godzinę. Ale przeważnie wiać będzie 35-40 kilometrów na godzinę. Przewidywane są też opady śniegu, które podczas porywistych podmuchów mogą zamieniać się w zawieje śnieżne - informuje Ryszard Mazurkiewicz dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach.
Podkreśla, że nie przewiduje się u nas w regionie takich silnych podmuchów, jak na północy Polski. - Mimo wszystko warto pochować, na przykład z balkonu, drobne rzeczy, by wiatr ich nie porwał - kończy.
Przypomnijmy ,że z północy nadszedł nad Polskę ekstremalny huragan Ksawery. Najmocniej wieje na północy Polski, im dalej na południe wiatr jest mniejszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?