MKTG SR - pasek na kartach artykułów

I Festiwal Piosenki Seniorów odkrył prawdziwe talenty (zdjęcia, video)

/ka/
Zdobywczyni pierwszego miejsca Nina Łucak, zaśpiewała piosenkę "Malowany Dzbanku”.
Zdobywczyni pierwszego miejsca Nina Łucak, zaśpiewała piosenkę "Malowany Dzbanku”. Aleksander Piekarski
- Zaśpiewam "Malowany Dzbanku", bo to jest wesoła piosenka - powiedziała tuż przed występem Nina Łucak. Tą piosenką, a także wspaniałym strojem i tańcem oczarowała nie tylko publiczność, ale także jury. I wygrała I Festiwal Piosenki Seniorów.

[galeria_glowna]
W konkursie, który odbył się w Klubie Seniora Spółdzielni Mieszkaniowej "Uroczysko", wzięło udział 18 osób. - Zaczęliśmy od warsztatów, podczas których Monika Kozak, przewodnicząca jury uczyła, w jaki sposób się rozśpiewać, żeby dobrze wykonać utwór. Uczestnicy zaśpiewają bardzo różne piosenki, między innymi legionowe, maryjne - mówiła Małgorzata Szymoniak, pomysłodawca festiwalu.

NIE TAK, JAK NA IMIENINACH

Wykonawcy po raz pierwszy prezentowali się na scenie, jako soliści. - Śpiewałem jeszcze w harcerstwie, bardzo to lubię. Ale dziś trema jest ogromna. Wykonam piosenkę Rynkowskiego "Za młodzi, za starzy" - tłumaczył tuż przed występem Roman Grzegorczyk, który od 4 lat śpiewa w chórze Cantabile, działającym przy Świętokrzyskim Uniwersytecie Trzeciego Wieku. A Janusz Kubara dodawał, że występ na scenie przed jury i tak dużą publicznością, to zdecydowanie inne przeżycie, niż śpiewanie u cioci na imieninach. - Traktuję to jako przygodę. Śpiewam dopiero od dwóch lat, to mój pierwszy publiczny występ solowy - przyznał pan Janusz. Wykonał piosenkę "Serce batiara". - Batiar to taki lwowski chuligan, który serce miał dobre i ja śpiewam o tym jego sercu - wyjaśnił.

Seniorzy śpiewali a capella i z akompaniamentem. - Cudnie się słuchało. To była właściwie rozmowa z zegarem - mówiła Krystyna Derszniak, członkini jury po występie Anny Sztolcman, która zaśpiewała piosenkę z repertuaru Mieczysława Foga "Piosenka o Zegarze". A wokalistka przyznała, że znów czuje się ,jakby miała osiemnaście lat. Z kolei Stanisław Smulski do starej piosenki dodał nowe słowa i powstały "Kieleckie noce". - To poezja - oceniali słuchacze.

ZA ROK RÓWNIEŻ W DUECIE
Kiedy jury udało się na obrady, uczestnicy nadal śpiewali - biesiadując. Na stołach nie zabrakło domowego ciasta, smalcu, ani ogóreczków. I wreszcie przyszedł czas na ogłoszenie wyników.

Pierwsze miejsce przyznano Ninie Łucak, która od 5 lat śpiewa w chórze Cantabile. - Tak się przez ten czas rozwinęłam, że w tym roku postanowiłam założyć własny zespół - poinformowała wokalistka. Wyróżnienia otrzymali natomiast: Małgorzata Siemieniec, Stanisław Sobczyk, Janusz Kubara, Roman Grzegorczyk.
Wszyscy uczestnicy festiwalu, mogą spotkać się za rok. - Grono będzie z pewnością jeszcze większe, bo zainteresowanie festiwalem jest duże. Będą już nie tylko występy solowe, ale także duety i tercety, bo państwo są zainteresowani śpiewaniem we dwoje i troje - zapowiedziała Małgorzata Szymoniak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie