Od kilku tygodni można zauważyć istną plagę oszustw
Oszuści wszelkimi sposobami próbują wyłudzić pieniądze i niekiedy im się to udaje. Metody najczęściej są te same od lat: na wnuczka, na policjanta. Pod koniec zeszłego tygodnia ofiarą oszustwa na policjanta padła 65-latka ze Starachowic. Zadzwonił do niej mężczyzna, który podał się za policjanta i powiedział, że ktoś na podstawie sfałszowanego dowodu 56-latki próbował wypłacić pieniądze z banku. Polecił kobiecie, żeby wypłaciła pieniądze z banku, bo trzeba sprawdzić odciski palców. Zasugerował jej także, że może sprawdzić tożsamość dzwoniącego, dzwoniąc pod numer 997. 65-latka nie rozłączając poprzedniej rozmowy wykręciła numer alarmowy na policję. W rzeczywistości nadal rozmawiała z oszustem. Rzekoma policjantka potwierdziła, że policjant jest zatrudniony w komendzie. Oszust kazał zabrać pieniądze z banku i zanieść je na w publiczne miejsce. 65-latka zostawiła 11 tysięcy złotych w koszu na śmieci. Podobny przypadek odnotowano w Kielcach. Tam uwagę kobiecie wypłacającej pieniądze zwróciła kasjerka w banku. Przestrzegała, że to może być oszustwo, ale kielczanka nie chciała słuchać. Oddała oszustowi 45 tysięcy złotych swoich oszczędności.
Kto pada zwykle ofiarami oszustw?
Osoby starsze, mieszkające samotnie, w których oszuści próbują wzbudzić zaufanie. Ale nie jest to regułą. Oszuści doskonalą swoje metody. W tym tygodniu ktoś wyłudził pieniądze od 27-latki z Ostrowca za pomocą portalu społecznościowego. 27-latka dostała prośbę o pomoc finansową za pośrednictwem portalu rzekomo od swojej kuzynki. W rzeczywistości ktoś włamał się na kuzynki. 27-latka wpłaciła 800 złotych za pośrednictwem strony internetowej, którą jako link otrzymała w korespondencji. Zorientowała się, że została oszukana, kiedy dostała kolejną prośbę o pożyczkę od tej samej osoby.
Jak się ustrzec, żeby nie paść ofiarą oszusta?
Po pierwsze weryfikujmy informacje. Zadzwońmy do osoby, która rzekomo potrzebuje pomocy. Pamiętajmy, że policjanci nie proszą nigdy o przekazanie pieniędzy. Dzwoniąc na policję, aby potwierdzić tożsamość rzekomego policjanta upewnijmy się, że rozłączyliśmy rozmowę z oszustem. Nie działajmy pochopnie, poradźmy się kogoś. Uważajmy też, kogo wpuszczamy do mieszkania. Może być to oszust, nie inkasent.
ZOBACZ TAKŻE:
Info z Polski - przegląd najważniejszych wydarzeń tygodnia
(Źródło: vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?