Jest kolejny pomysł na zablokowanie budowy kontrowersyjnego zakładu utylizacji padliny w mieście. W tej sprawie sesja w listopadzie

Sesja Rady Miasta Włoszczowa została zwołana w czwartek, 26 października. Tam, jednym z punktów obrad było powołanie komisji doraźnej do spraw kształtowania i prowadzenia polityki przestrzennej gminy Włoszczowa. Zadaniem komisji będzie sprawowanie nadzoru nad sporządzeniem ogólnego planu zagospodarowania przestrzennego na terytorium całej gminy. Według podanych podczas sesji informacji, ma to potrwać do końca 2025 roku.

Padają więc pytania czy powołanie komisji będzie skutkowało ewentualnym wycofaniem planów związanych z wybudowaniem przy ulicy Przedborskiej zakładu produkcji wysokogatunkowych protein, a bez eufemizmów - zakładu utylizacji padliny. Dla tego terenu zostanie powołana oddzielna komisja uchwalona na sesji Rady Miasta we Włoszczowie. - Na najbliższej sesji w listopadzie podejmiemy uchwałę objęcia tej konkretnej części miasta częściowym planem miejscowym - mówił Grzegorz Dziubek, burmistrz miasta i gminy Włoszczowa.

Sporządzanie planu zagospodarowania dla całej gminy będzie trwał długo, bo do 2025 roku. 15 radnych złożyło projekt uchwały, dzięki której indywidualny plan zagospodarowania przestrzennego dotyczyłby tylko placu, gdzie miałaby powstać inwestycja Henryka Stokłosy. Ta uchwała została odroczona do listopada.

Rada Miejska, podczas przyszłej sesji podejmie decyzję o przystąpieniu do sporządzenia planu polityki przestrzennej przy ulicy Przedborskiej. Indywidulany plan będzie obejmował działki, na których terenie miałby powstać zakład. Według urzędu, ma to prawdziwie ograniczyć inwestycję.