Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jest prokuratorskie śledztwo w sprawie wybuchu w Miłkowie, w gminie Bodzechów. Na posesji znaleziono prawdziwy arsenał broni

Anna Śledzińska
Anna Śledzińska
Straż Pożarna Ostrowiec
Prokuratura Rejonowa w Ostrowcu Świętokrzyskim wszczęła śledztwo w sprawie eksplozji materiałów wybuchowych, do której doszło w sobotę, 21 marca w Miłkowie w gminie Bodzechów. Na miejscu nadal pracuje policja.

Przypomnijmy, że do wybuchu pocisków z okresu II wojny światowej doszło na prywatnej posesji w Miłkowie, w budynku gospodarczym połączonym z garażem. Tam 44- letni właściciel posesji oraz jego 48- letni znajomy, mieszkaniec powiatu staszowskiego, zajęli się rozbrajaniem pocisków przeciwpancernych z okresu II wojny światowej. Doszło do wybuchu, w którym zginęli obaj mężczyźni. Strażacy, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia, wyciągnęli ciało jednego z nich. Ujawnili także 13 rozbrojonych pocisków, co wyraźnie wskazywało na to, że w gruzowisku mogą jeszcze znajdować się niewybuchy.

Po akcji z udziałem patrolu saperskiego z Kielc, która zakończyła się w niedzielę po południu, ujawniono w gruzach 31 kolejnych pocisków grożących wybuchem, zapalniki oraz detonatory.

Kiedy ratownicy zakończyli swoje działania, na miejsce zdarzenia mogli wejść policjanci i prokuratorzy.

- Śledztwo dotyczy przestępstwa sprowadzenia zdarzenia w postaci eksplozji materiałów wybuchowych i łatwopalnych, w wyniki którego śmierć poniosły dwie osoby- informuje Cezary Skalmierski, prokurator rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim.- Na wtorek, 24 marca zaplanowano oględziny zwłok w celu oficjalnego ustalenia przyczyny śmierci.

Wiadomo, że obaj mężczyźni zginęli na miejscu i mieli urazy wielonarządowe.

- Prokurator zakończył oględziny na miejscu zdarzenia, natomiast czynności nadal wykonuje tam policja – dodaje prokurator rejonowy.- Konieczne jest zbadanie wszystkich przedmiotów, które ujawniono podczas oględzin oraz przeszukania. Trzeba ustalić, czy były to przedmioty, których posiadanie jest zabronione, czy też miały cel kolekcjonerski. Na pewno w tej sprawie będziemy czekać na ekspertyzy biegłych.

Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, na terenie posesji znaleziono nie tylko pociski ujawnione w gruzowisku. Pod podłogą domu mieszkalnego były ukryte inne sztuki broni, w tym karabiny kałasznikow, duża ilość amunicji, przerobione wiatrówki, inne pociski, które już zostały zabezpieczone do badań.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie