Już płynie woda do mieszkańców Motyczna i Międzylesia w gminie Włoszczowa. Wodociąg otwarty. Zobaczcie zdjęcia

Przypomnijmy, że Włoszczowski Zakład Wodociągów i Kanalizacji daleko przed czasem zakończył jesienią ubiegłego roku budowę ponad 12-kilometrowego odcinka sieci wodociągowej w Motycznie, Międzylesiu, Mchowiu, Kotowie i Jamskim. Spółka już od kilku dni zachęca mieszkańców do przyłączenia się do komunalnej sieci. - Chętnych nie brakuje. Dużo ludzi włączy się do sieci. U nas, co wiele razy podkreślałem, były ogromne problemy z wodą. Ta w studniach była niezdatna do picia - mówi Stanisław Klapa, sołtys Międzylesia i włoszczowski radny miejski. We wtorek dziękował w imieniu sołectwa.

Z kolei Beata Klim, sołtys Motyczna mówi: - Jesteśmy bardzo zadowoleni. Traktujemy budowę wodociągu jako spełnienie obietnic, z którymi pan burmistrz startował w ubiegłej kadencji. Odbieramy to jako dbałość o interesy mieszkańców. Wodociąg poprawi jakość naszego życia, szczególnie w porze suszy, kiedy mieszkańcy musieli dowozić wodę spoza wsi i okolic. Są już gospodarstwa domowe, które przyłączyły się do wodociągu i wiele takich, które planują to uczynić w najbliższym czasie. Sołectwo Motyczno liczy, że za wodą pójdzie droga i powiat wyremontuje zniszczony trakt. Sołtysi jako pierwsi uruchomili we wtorek hydrant - mówi Beata Klim.

- Wodociąg został przede wszystkim wykonany z bardzo dobrych materiałów, ze wzmocnionej rury. Nie chcę powiedzieć, że inne robiliśmy z gorszych. Chodzi o to, że teren był trudny i bardzo duże odległości pomiędzy obydwoma sołectwami i przysiółkami. Istniało ryzyko, że tam może częściej dochodzić do awarii. Wodociąg Motyczno - Międzylesie będzie zasilany z ujęcia w Dankowie Małym, jednego z lepszych w gminie Włoszczowa, to zapewni stałą i nieprzerwaną dostawę wody do sołectw. Mamy nadzieję, że takie rozwiązanie ograniczy koszty z usuwaniem awarii, a to nie tylko korzyść dla mieszkańców, ale i dla spółki - wyjaśnia Paweł Strączyński, prezes Włoszczowskiego Związku Wodociągów i Kanalizacji.

Pytany o zainteresowanie włączeniem do sieci, odpowiada: - Jest duże zainteresowanie mieszkańców przyłączami. Ponad 60 gospodarstw już jest podłączonych do nowej sieci wodociągowej i zgłaszają się kolejne. To duża satysfakcja dla spółki i dla gminy. Mieliśmy świadomość, że ta inwestycja była wręcz niezbędna. Dziękujemy samorządowi gminy, że dokapitalizował spółkę i inwestycja mogła powstać - tłumaczy prezes Paweł Strączyński.

Prace rozpoczęły się w styczniu ubiegłego roku. Wykonawcą 12,462 kilometrów wodociągu jest kielecka firma Ekwod. Koszt to 2,283 miliona złotych. Zostały wykonane 174 przyłącza. - Pamiętam spotkania z mieszkańcami, rozmowy i niedowierzanie, że wodociąg powstanie. Parafrazując klasyka: ten wodociąg im się po prostu należał! - powiedział burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek. Do gratulacji burmistrza przyłączył się przewodniczący włoszczowskiej Rady Miejskiej Grzegorz Dudkiewicz.

W ostatnich latach Włoszczowski Zakład Wodociągów i Kanalizacji wykonał blisko 27 kilometrów sieci wodociągowej w gminie. - Jeśli zrobimy wodociąg w Wymysłowie i w Rząbcu będzie to 40 kilometrów - już zapowiada prezes Strączyński. Po wodociągach ma nadejść czas kanalizacji.

W galerii zobacz zdjęcia z uroczystego otwarcia wodociągu Międzylesie - Motyczno.