Kandydaci na prezesa Radia Kielce przesłuchani

Jako pierwszy przed radą nadzorczą stanął Janusz Knap, były prezes Radia Kielce. Przestawił bardzo szczegółową koncepcję funkcjonowania rozgłośni. Mówił, że wszelkie rewolucyjne zmiany w rozgłośni mogłyby jej zaszkodzić. - Potrzeba ewolucji, która dostosuje program do potrzeb słuchaczy - zaznaczył. Jego zdaniem należałoby między innymi utworzyć Radio Miejskie i radio internetowe z muzyką ludowo-folkową oraz wzmocnić pozycję portalu internetowego radia wśród takich liderów w regionie jak np. serwis echodnia.eu.

Knap wdał się w utarczkę słowną z członkiem rady nadzorczej Januszem Przetacznikiem, który pytał o możliwość zwolnienia pracownika w sytuacji opisanej w artykule 41 kodeksu pracy. - Nie znam na pamięć tego przepisu - przyznał. - Dziś powinien pan to wiedzieć - podkreślił Przetacznik. - A może pan zacytować artykuł 161 tej samej ustawy? - odgryzł się Janusz Knap. Ostatecznie pytany nie usatysfakcjonował pytającego poprawną odpowiedzią.

W drugiej kolejności prezentował się Mirosław Kopik, szef firmy specjalizującej się w pozyskiwaniu funduszy unijnych. Przyniósł ze sobą olbrzymią - jak to określił - strategiczną mapę myśli, w której zawarł swoją wizję sprawowania funkcji prezesa radia. Mówił o konieczności modernizacji i rozwoju rozgłośni w oparciu o sześć filarów. - Powinna być ona bezstronna i apolityczna, stawiać na promocję poprzez kreowanie wydarzeń. Dziś Radio Kielce nie jest regionalne, bo zamyka się do Kielc i Sandomierza - mówił Kopik. Kandydat miał problem z odpowiedzią na większość pytań dotyczących prawa prasowego, autorskiego, a także rachunkowości.

Przesłuchania dwóch ostatnich kandydatów: Jarosława Kusto, członka rady nadzorczej Radia Kielce pełniącego obowiązki prezesa, oraz Grzegorza Strzelczyka, właściciela kieleckiej agencji reklamowej, przebiegały w koleżeńsko-towarzyskiej atmosferze.

Kusto, podobnie jak kilkadziesiąt minut wcześniej Knap, zaakcentował ewolucyjny, a nie rewolucyjny charakter rozwoju rozgłośni. Zaproponował wprowadzenie na wzór brytyjskiej BBC pasm programowych, za które odpowiadają prowadzący je wydawcy, oraz "rozszycie programowe". - To utworzenie Radia Miejskiego, które stanie się konkurencją na radia FAMA" - mówił Kusto. Śpiewająco odpowiedział na wszystkie pytania dotyczące zarządzania, kodeksu spółek handlowych i rachunkowości. - Widzę, że studia MBA nie poszły w las - skomentował Włodzimierz Wielgus, członek rady nadzorczej.

Grzegorz Strzelczyk był przesłuchiwany w podwójnym charakterze: jako kandydat na prezesa i członka zarządu. Swoją prezentacją oparł na tak zwanej analizie SWOT, wyliczając mocne i słabe strony Radia Kielce oraz szanse i zagrożenia na drodze rozwoju. Tak dobrze poszło mu w turze pytań, zwłaszcza tych dotyczących zarządzania i finansów oraz rachunkowości, że doczekał się komplementu ze strony Włodzimierza Wielgusa. - Jestem pod wrażeniem pana szczegółowej wiedzy - przyznał doktor Wielgus.

We wtorek o godzinie 11 początek rozmów z kandydatami na członka zarządu Radia Kielce. Godzinę wcześniej rada nadzorcza przesłucha jeszcze Jolantę Kaczmarek, ubiegającą się o fotel prezesa, która w poniedziałek nie dotarła do Kielc ze stolicy.