Kaplica na Świętym Krzyżu znów w blasku (zdjęcia)

Najważniejsza to oddana po remoncie kaplica Oleśnickich. W ciągu kilku miesięcy odnowiono malowidła na ścianach, wcześniej konserwatorzy odnowili kamienny ołtarz i nagrobek.

Zadbano także o pokrycie dachu i wymianę okien w latarni wieńczącej strop. Po tych wszystkich pracach jest szansa, że kaplica długo będzie cieszyć oczy odwiedzających i modlących się w niej ludzi.
Pięknie przedstawia się odnowione wnętrze kościoła, a wkrótce zakończy się renowacja drewniany stalli z 1806 roku.

JADŁODAJNIA POD ANIOŁAMI

Ojciec Józef Niesłony dba także o tę bardziej przyziemną sferę życia i dlatego remontuje jadłodajnie. Umieszczona w piwnicy ma swój klimat, ale teraz, kiedy odkryto kamienne ściany powinna jeszcze bardziej podobać się turystom. A kuchnia w niej jest bardzo dobra, gotują przecież kucharki, które podają oblatom. Zwłaszcza bigos i żurek są doskonałe. Jadłodajnia będzie też maiła swoja nazwę "Pod aniołami".
Wnętrze ozdobią wizerunki aniołów. - Raczej anielic - uśmiechają się zakonnicy. Wizerunek jednej z nich trochę zaniepokoił ojca superiora. Zadziwił się, że anioł ma odkryte powabne nogi. - To nie przystoi - stwierdził. - Ale ojciec ekonom akceptował projekt - bronił się wykonawca Mirosław Tarkowski. - A nogi możemy zakryć jakąś suknią.

ZBIERAJĄ DATKI NA WIEŻĘ

Na Świętym Krzyżu trwa zbiórka datków na odbudowę wieży wysadzonej w przez Austriaków. W odbudowie ma pomóc zakonnikom gmina Bieliny. Ojciec superior chciałby także wyremontować pomieszczenia mieszkalne przerobione z biblioteki, dawnej apteki. - Wymiany wymagają uginające się stropy i toalety - mówi. Zakonnicy liczyli, że wkrótce przeniosą się do budynku zajmowanego przez muzeum Świętokrzyskiego Parku Narodowego, ale po tym, jak park dostał pieniądze na nową wystawę wiadomo, że prze 10 lat nie opuści tego miejsca.

MOŻNA ZWIEDZAĆ KRYPTĘ

- Z sąsiadami trzeba jednak żyć dobrze, musimy przygotować się do remontu, zbierać pieniądze i czekać - mówi ojciec ekonom, Jacek Korczak.
Turyści mogą odwiedzać kryptę, w której pochowany jest Korybut Wiśniowiecki oraz zakonnicy. Ta ze szczątkami rodziny Oleśnickich w ich kaplicy została zamknięta.