Komisja, badająca przyczyny katastrofy, kategorycznie wykluczyła możliwość pożaru lub eksplozji na pokładzie. Silniki samolotu pracowały do chwili uderzenia o przeszkody.
W wywiadzie udzielonym telewizji "Russia 24" Tatiana Anodina poinformowała, że trwa odczyt rejestratorów rozmów prowadzonych w kabinie pilotów. Oficjalnie potwierdziła też, że w świetle dotychczasowych ustaleń komisji pilot polskiego samolotu podjął tylko jedną próbę lądowania na lotnisku pod Smoleńskiem.
Tatiana Anodina wyraziła uznanie dla polskich ekspertów, uczestniczących w pracach komisji wypadkowej.
W sobotniej katastrofie samolotowej pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński z małżonką.
- Według ustaleń miejsce pierwszego zetknięcia maszyny z drzewami znajduje się w odległości 1050 metrów od początku pasa startowego, 40-45 metrów na lewo od jego osi - podała komisja. Po 200 metrach samolot lewym skrzydłem uderzył w kolejne drzewo, po czym ostro skręcił w lewo i odwrócił się.
Wcześniej szefowa komisji Tatiana Anodina poinformowała, że prezydencki Tu-154M podjął tylko jedną próbę lądowania. - Prace trwają, są prowadzone starannie, skrupulatnie, w pełnej współpracy ze stroną polską - oświadczyła Anodina, zapewniając, że po zakończeniu prac komisja ogłosi ich wyniki.
PRAWDOPODOBNY PRZEBIEG WYPADKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?