Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kazimierza Wielka pod wodą! Miasto walczy z żywiołem! (ZDJĘCIA, WIDEO)

sw
Potężna nawałnica jaka przeszła we wtorek i środę nad powiatem kazimierskim spowodowała fatalne skutki. Całą noc trwało usuwanie skutków intensywnych opadów deszczu ale większość ulic miasta jest po wodą. Przez noc i w środę trwała walka z żywiołem. W środę wieczorem sytuacja była bardzo trudna. Znów padało, woda nie opadała. Z żywiołem walczyło blisko 500 strażaków !

Burmistrz Kazimierzy Adam Bodzioch był na posterunku całą noc. W środę rano informował: - Sytuacja jest trudna ale na razie mamy ją pod kontrolą. W nocy zdecydowaliśmy o rozkopaniu brzegu Nidzicy i nadmiar wody wypuściliśmy na łąki. To nas uratowało. Oby tylko nadal nie padał deszcz.

Jak informowali strażacy na terenie powiatu od wtorkowego wieczoru było na terenie powiatu 19 interwencji.
Wylała rzeka Małoszówka, Jedna z głównych ulic miasta jest pod wodą

Nawałnica nadeszła nad powiat kazimierski we wtorek wieczorem. Więcej CZYTAJ TU Potężna nawałnica nad powiatem kazimierskim! Rządowe Centrum Bezpieczeństwa śle SMS z ostrzeżeniami!

Dla powiatu kazimierskiego Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ogłosił drugi stopień zagrożenia. Oznacza to, że przewiduje się wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Niebezpieczne zjawiska lub skutki ich wystąpienia w silnym stopniu ograniczają prowadzenie działalności. Można spodziewać się zakłóceń w codziennym funkcjonowaniu. Zalecana jest duża ostrożność, potrzeba śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej. Należy przestrzegać wszystkich zaleceń wydanych przez służby ratownicze w sytuacji zagrożenia oraz dostosować swoje plany do warunków pogodowych.

Od popołudnia we wtorek przez noc z wtorku na środę strażacy pracowali przy odpompowywaniu wody z podtopionych posesji oraz przy udrażnianiu ulic zalanych przez wezbrane rzeki.

- W sumie interweniowaliśmy około 25 razy od popołudnia we wtorek - wyliczał Krzysztof Jach, zastępca komendanta powiatowego kazimierskiej straży pożarnej.

Największa i najtrudniejsza akcja dotyczy udrożnienia zalanej ulicy Głowackeigo w Kazimeirzy Wielkiej. - To jedna z ważniejszych ulic przy drodze wojewódzkiej. Wezbrane wody rzeki Małoszówki przelały się przez koryto i zalały część ulicy, rondo Solidarności w Kazimierzy Wielkiej i okolice starego dworca. Była poważna obawa, że woda wedrze się do posesji. Cały czas trwa wypompowywanie oraz zabezpieczanie brzegów rzeki - tłumaczył Krzysztof Jach i oddawał, że ulica Głowackiego wraz z rondem Solidarności zostały wyłączone z ruchu.

Nieciekawie sytuacja wygląda też w okolicach nowego zalewu w Kazimierzy Wielkiej, tam także podtopione zostało tereny przyległe do zalewu, na szczęście w większości są to obiekty działkowe i nieużytki rolne.

- Pomoc zaoferował nam burmistrz miasta, który dysponował workami i piaskiem - - zaznaczał wiceszef kazimierskich strażaków.

Dodawał ,że przekopano tez brzeg rzeki Nidzicy, odprowadzono nadmiar wody z rzeki na nieużytki i łąki

Sporo interwencji strażacy mieli także z gminy Bejsce, gdzie woda wdarła się na kilka posesji. Na szczęście nie było potrzeby ewakuacji mieszkańców.

W środę na godzinę 11.30 strażacy podsumowali ostatnie godziny pracy. W całym powiecie kazimierskim było - 29 interwencji. W wyniku opadów deszczu podtopionych zostało 16 budynków.

Rzecznik prasowy świętokrzyskiej straży podkreślał w środę około 14, że z obserwacji strażaków wynika, że wody powoli opadają. Stan rzek jest nadal szczegółowo monitorowany.

Po południu sytuacja w powiecie kazimierskim powoli się normowała. - Interwencji było już mniej i najczęściej dotyczyły pompowania wody – wyjaśniał Krzysztof Jach z kazimierskiej straży pożarnej.

Dobrą informacją jest też ta, że powoli opada poziom rzeki Małoszówki, której wody zalały ulicę Głowackiego, rondo Solidarności oraz okolice starego dworca w Kazimierzy Wielkiej. – Cały czas trwa obrona budynków przy ulicy Głowackiego i Piłsudskiego tak, aby nie dopuścić do zalania tych posesji. Poziom wody spada i jeśli pogoda będzie nam sprzyjać to jest szansa na to, że woda z ulicy szybciej zniknie - mówił Krzysztof Jach z kazimierskiej straży pożarnej.

Niestety znów zaczęło padać i wieczorem sytuacja stała się trudna. Strażacy informowali ,że w Kazimierzy Wielkiej wciąż przybywa wody. W zabezpieczaniu terenu zaangażowane są zastępy Państwowej Straży Pożarnej i aż 16 jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. W całym powiecie łącznie pracowało w środę wieczorem prawie 100 zastępów zawodowej i ochotniczej straży, w sumie prawie 450 ratowników!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie