Kobiety miały moc! Energetyczne Centrum Nauki zaskakuje!

To, co w piątkowy wieczór działo się przy Olszewskiego przewyższało najśmielsze oczekiwania wszystkich kielczanek, które piątkowy wieczór postanowiły spędzić, z tytułową, ,,energią! Placówka edukacyjno-kulturalna, która zwykle stanowi poligon doświadczalny dla młodych entuzjastów nauki od 18 do 21 zamieniła się w oazę dla kobiet, które po całym tygodniu w pracy mogły w ECN zażyć odrobiny rozrywki i dowiedzieć się więcej o tym, w jaki sposób mogą zregenerować swoją skórę po lecie i przygotować ją na jesienne chłody! Spotkanie tradycyjnie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem kobiet, które licznie przybyły do ECN, by wspólnie cieszyć się nadchodzącym weekendem.

W wyniku ogromu wrażeń zarówno wizualnych, jak i zmysłowych każda z obecnych Pan mogła zaliczyć ten wieczór do bardzo udanych. Impreza odbywała się w pogodnej atmosferze, czyniąc jakby na przekór jesiennej szarudze, czyli wyjątkowo doskwierającej porze roku dla naszej skóry! Na szczęście, podczas spotkania, które odbywało się zarówno w laboratorium, jak i w sali kinowej ECN, wszystkie Panie miały okazję dowiedzieć się, w jaki sposób przeciwdziałać złym warunkom pogodowym, które sprawiają, że cera traci dawny blask i pojawiają się na niej przebarwienia. Zdawać by się mogło, ze przedstawicielki płci pięknej muszą przystać na taką kolej rzeczy, jednak podczas zajęć z cyklu ,,Kobiety z energią" okazało się, że żywiołowe panie mogą ,,coś wskórać" i stosują kilka prostych trików i... kosmetyków, uchronić się od skórnych problemów na dobre!

Spotkanie, choć z pewnością traktowane przez wiele pań z pewną dozą swobody, jako ciekawa forma spędzenia wolnego czasu po pracy, miało spory walor edukacyjny. Tak jak to zwykle w ECN bywa nauka odbywała się poprzez zabawę, lecz z pewnością informacje dotyczące rodzajów cery oraz sposobów jej pielęgnacji będą procentowały w bliskiej przyszłości w życiu każdej z uczestniczek ,,Kobiet z energią".

A właśnie w ten piątkowy wieczór grupa kobiet uczestniczących w zajęciach miała niecodzienną okazję zasięgnąć fachowych porad z ust Anny Władyszewskiej, która o urodzie i metodach odnowy skóry wie wszystko, bo od 26 lat z powodzeniem prowadzi swój salon kosmetyczny, który znajduje się przy Warszawskiej w Kielcach. Kosmetyczka zdradziła obecnym podczas warsztatów paniom, jak mogą zregenerować swoją skórę, by przywrócić jej koloryt i cieszyć się piękną cerą całą zimę.
Jak mówiła Anna Władyszewska:

- Podczas prelekcji, jaką wygłosiłam przed gronem słuchaczek mówiłam im przede wszystkim o tym, jak ważne dla naszej cery są zabiegi takie jak chociażby peelingi enzymatyczne, które usuwają martwy naskórek. Są istotne i dodatkowo też łatwe do wykonania samodzielnie, bo każdy może zrobić sobie taki zabieg w domu. W moim salonie wykonuję również mikrodermabrazje, która świetnie działa na skórę w okresie jesienno-zimowym, o czym również nadmieniłam obecnym paniom. Mam nadzieję, że wraz z moją pomocą, będą mogły lepiej zadbać o cerę.

Warto dodać, że podczas spotkania nie mówiono jedynie o tym, jak odżywić skórę, gdy jest ona szczególnie narażona na negatywne czynniki z zewnątrz. Na podstawie informacji, jakie nabyły podczas wykładu bowiem, zostały one zaproszone, tym razem przez Grzegorza Sychowskiego z firmy Chemlab do tego, by samodzielnie wykonały dla siebie maseczki na bazie białej glinki porcelanowej! Panie były wręcz wniebowzięte na myśl, o tym, że same będą mogły zabawić się w naukowców i sprawić sobie taki szczególny prezent na początek sezonu jesiennego. Stąd, każda z nich z uśmiechem na ustach ,,zakasała rękawy" i w laboratorium mieszkała składniki na maseczkę, starannie odmierzając proporcję na maseczkę w ślad za reprezentantkami firmy Chemlab, które czuwały nad tym, by kobiety we właściwy sposób odtworzyły formułę i dopasowały składniki maseczki do swojego typu cery. By maseczka przynosiła efekty, uprzednio panie zostały poddane badaniu skóry profesjonalnym urządzeniem Courage-Khazaka oraz Multi Skin Test Center® MC 1000.
Praca w labolatorium, choć nie należała do najłatwiejszych, to jednak była niezwykle owocna. Kobiety, jak na rasowe panie domu przystało, po mistrzowsku poradziły sobie z przepisem na maseczkę i opanowała sekretną recepturę! W nagrodę za wytrwałość pod koniec warsztatów goście ECN otrzymały gadżety i karty upominkowe od Anny Władyszewskiej.

- Cieszymy się, że nasze wydarzenie zyskało powszechne uznanie i odwiedziło nas dzisiaj blisko 30 kobiet, które z ochotą przystąpiły do zabawy i skorzystały z wykładu oraz zajęć w laboratorium. Wraz z każdą nową odsłoną ,,Kobiet z energią" event cieszy się coraz większą popularnością, stąd już planujemy kolejną edycję, która będzie miała miejsce, kiedy zawita do nas wiosna, bo impreza realizowana jest raz na kwartał. Pragnę jednak uchylić rąbka tajemnicy i powiem jedynie, ze niedługo zamierzamy przygotować podobną propozycje o wymowie kulturalno-naukowej dla panów! Bądźcie więc czujni, drodzy mężczyźni i obserwujcie naszą stronę internetową, bo niebawem pojawią się szczegóły tego wydarzenia- zapowiadała Karolina Cieślik.

Co się jeszcze wydarzy? Sądząc po dzisiejszym evencie, należy spodziewać się czegoś wyjątkowego, bo ta odsłona cyklu spotkań ,,Kobiety z energią" miała ogromną moc oddziaływania!