Jest to już kolejny parlamentarzysta, obiecujący pomoc władzom Brodów. Przed nim takie obietnice składało już kilku parlamentarzystów, wicepremier i kilku szefów struktur wojewódzkich władz w Polsce.
Andrzej Przygoda, wójt Brodów, poinformował najpierw, że gmina od 10 lat czyni starania o oczyszczenie zbiornika Brody. Uczestniczyło w tych staraniach wielu posłów, wielu deklarowało pomoc. Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu, razem z Zakładami Górniczo-Metalowymi w Zębcu opracował metodę oczyszczenia wody w zbiorniku. Brakuje pieniędzy i odpowiednich decyzji.
- Wyłożyliśmy 340 tysięcy złotych na drogę nad zalewem. Robimy ją razem z powiatem. Wszystko po to, by uatrakcyjnić dojazd nad zalew. Jednak jest decyzja Sanepidu, że w tym roku woda też nie nadaje się do użytku, do kąpieli- ubolewał wójt.
-Z tą gminą łączą mnie stałe kontakty. Czas załatwienia tej sprawy nie od nas jest zależny. Umówiłem wójta Andrzeja Przygodę ze Stanisławem Żelichowskim, przewodniczącym sejmowej Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa. Gmina jest skanalizowana, więc nie stąd wpływają ścieki do zalewu. Wytyczne Komisji Europejskiej mówią o konieczności uporządkowania własności wód płynących i stojących w Polsce. To jest szansa dla zalewu- stwierdził poseł.
Zbiornik o powierzchni 260 hektarów, mający 13 milionów metrów sześciennych wody, od kilkunastu lat nie nadaje się do kąpieli, z powodu zakwitu glonów i rozwoju toksycznych sinic. Ogranicza to też inne funkcje rekreacyjne zbiornika, w tym połowy ryb. Późnym latem ten zielony zakwit zmienia się w rudą, śmierdząca maź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?