Kontrowersyjne przemówienie wygłosił radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego z klubu radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego Grzegorz Gałuszka. Na ostatniej sesji sejmiku ogłosił wszem i wobec, że przemawiający przed nim radny Bogdan Latosiński zupełnie nie ma pojęcia o czym mówi. Latosiński miał pomylić fakty dotyczące zadłużenia placówek służby zdrowia w regionie świętokrzyskim, na co radny Gałuszka skierował go na studia podyplomowe z zakresu zarządzania placówkami służby zdrowia.
- Nie żałuję tego, co powiedziałem. Jak ktoś chce rozmawiać na tematy konkretne, musi posiadać minimum wiedzy - stwierdził Gałuszka.
Radny Bogdan Latosiński uważa natomiast, że jego wypowiedz była konkretna i opierała się na danych, jakie otrzymał z departamentu Ochrony Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego.
- Pan Gałuszka nie miał się do czego przyczepić, a jego wypowiedz świadczy tylko o poziomie jego kultury osobistej - stwierdził Latosiński.
Przyznał, że ma jedynie wykształcenie średnie i zdaną maturę, ale jego zdaniem nie poziom wykształcenia świadczy o inteligencji. Co ciekawe nie wykluczył skorzystania z oferty radnego Gałuszki.
- Jeżeli studia opłaci mi z własnej kieszeni to czemu nie. Choć nie ukrywam, że lepiej byłoby, gdyby pan Gałuszka ufundował stypendium naukowe jakiejś biednej rodzinie - dodał.
Kontrowersyjną wypowiedzią Grzegorza Gałuszki oburzony jest radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości Mieczysław Gębski.
- Według mnie osoby tytułujące się doktorem nie powinny się tak zachowywać. Na pewno podejmiemy tę kwestię na najbliższym posiedzeniu klubu - stwierdził.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?