[galeria_glowna]
Korona Kielce - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2:4 (2:2)
Bramki: 0:1 Andrzej Rybski 3 min. , 1:1 Karol Angielski 4, 2:1 Radek Dejmek 23, 2:2 Łukasz Pielorz 37, 2:3 Damian Piotrowski 73, 2:4 Emil Drozdowicz 78.
Korona: Szlakotin (46. Małecki) - Kuzera (46. Ivan. Marković), Dejmek, Sylwestrzak, Bednarski - Trojanowski (46. Stąporski), Vanja Marković, Zawistowski (59. Trojanowski), Cebula, Sierpina - Angielski.
Korona zagrała rezerwowym składem, gdyż pierwszy zespół o godzinie 15.30 rozgrywa drugi piątkowy sparing z beniaminkiem ekstraklasy - Cracovią Kraków na Arenie Kielc. Trener Leszek Ojrzyński miał na rezerwie jedynie trzech zawodników, najbardziej brakowało obrońców, więc gdy kielczanie pod koniec spotkania zaczęli opadać z sił, to grająca szerokim składem drużyna czołowego pierwszoligowca, bezlitośnie wykorzystała błędy gospodarzy i mogła nawet wygrać wyżej, gdyż Korona po urazach kończyła sparing w dziesiątkę. Najbardziej ucierpiał grający na prawej obronie Paweł Zawistowski, który po ostrym wejściu jednego z graczy Termaliki w 59 minucie musiał opuścić boisko z mocno zbitą kostką.
- Popełniliśmy sporo błędów, ale dziś z konieczności musieliśmy rotować składem w defensywie. Sparing był jednak bardzo pożyteczny z silnym przeciwnikiem - oceniał Leszek Ojrzyński, trener Korony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?