MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kostenko reżyseruje "Mateusza" (zdjęcia)

Małgorzata Płaza
Ostatnie przygotowania do sceny z udziałem Kingi Preis, Aleksandry Górskiej i Artura Żmijewskiego. Wskazówek udziela aktorom reżyser Andrzej Kostenko.
Ostatnie przygotowania do sceny z udziałem Kingi Preis, Aleksandry Górskiej i Artura Żmijewskiego. Wskazówek udziela aktorom reżyser Andrzej Kostenko. M. Płaza
Filmowa sobota w Sandomierzu, czyli kolejny dzień zdjęć do filmu "Ojciec Mateusz". Pracę na planie rozpoczął reżyser Andrzej Kostenko.
Na planie "Mateusza"

Na planie "Mateusza"

Parking przy Bramie Opatowskiej w Sandomierzu zmienił się w przystanek autobusowy. Tego dnia pracę na planie serialu rozpoczął reżyser Andrzej Kostenko.

Filmowcy zaczęli w sobotę pracę przy Bramie Opatowskiej. Tam stanął przystanek i autobus, z którego wysiedli między innymi: główny bohater serialu - ojciec Mateusz, grany przez Artura Żmijewskiego i Nocul - policjant pomagający mu w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych ( w tej roli Michał Piela). Były to ostatnie sceny kręcone pod okiem Macieja Dejczera.

Po południu na planie filmowym, przed Fundacją Kultury Ziemi Sandomierskiej, pojawił się Andrzej Kostenko, który ma wyreżyserować większość odcinków "Ojca Mateusza".

- Pierwszego dnia zawsze jest troszkę tremy, ale ekipa jest już po czterech odcinkach (zrobił je Maciej Dejczer) i jest rozkręcona. Sandomierz jest bardzo pięknym miastem, co jest dodatkową wartością - podkreślił Andrzej Kostenko.

Reżyser powtórzył opinię wypowiadaną wielokrotnie przez filmowców, że Sandomierz jest miastem, mimo swojej urody, nie obfotografowanym i nie ogranym. Czy serial "Ojciec Mateusz" ściągnie do miasta kolejne ekipy filmowe?
- Bardzo możliwe. Realizowanych jest tutaj wiele scen, które pokażą urodę miasta - odpowiedział Andrzej Kostenko.

Po południu realizowane były ujęcia z udziałem Artura Żmijewskiego, Kingi Preis, odgrywającej rolę Natalii, gospodyni księdza oraz Aleksandry Górskiej. Aleksandra Górska, dziekan Wydziału Aktorskiego Akademii Teatralnej w Warszawie, gra w serialu rolę babci Lucyny. Babcia pojawi się w filmie nie raz. Jest to, podkreślił Andrzej Kostenko, ciekawa i trudna rola.

Praca ekipy filmowej była atrakcją dla sandomierzan i turystów spacerujących po Starówce. Wielu mieszkańców miasta ponownie miało okazję wystąpić w roli statystów. Dla niektórych był to już kolejny dzień na planie. Wrażenia?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie