Nie ma nic gorszego niż pycha w stylu Papkina skrzyżowanego z baronem Münhausenem. Jak wiemy pycha kroczy przed upadkiem. Pycha Berta Servaasa i jego wiceprezesów zaczęła kroczyć przed upadkiem natychmiast po wygraniu Ligii Mistrzów. Balon pychy uniósł tę ekipę tak wysoko w obłoki, że przestała dostrzegać wiernych sponsorów z „Klubu 100”, którzy dawali co roku tyle ile mogli, ale dawali. Tymczasem, gdy pojawiły się miliony od potężnych sponsorów - kasa „Klubu 100” przestała mieć wartość…
Dzisiaj ci mali znów są na wagę złota, ale wielu z tych wiernych pokazuje teraz w rewanżu prezesom „Vive”- fucka! Pan Servaas przez ostatnie lata cieszył kibiców transferami gwiazd światowego handballu, gdy nie stać go było na comiesięczne związanie końca z końcem! Obiecywał ludziom lody nie mając kasy na patyk od kiszki, budował - i nadal buduje - zamki na lodzie, mówiąc w wywiadach, że ma plan budżetu na następny rok, stwierdzając w tym samym zdaniu, że będzie to wiadome pod koniec roku…
Czy pan prezes zatracił poczucie rzeczywistości i zdrowego rozsądku? Jeśli nawet udałoby się jakoś zebrać w tym roku potrzebny budżet to problem wróci za rok, jak nie zaleczony z głębi piersi kaszel. Tu potrzeba albo sponsora typu KGHM, albo szejka z Kataru, albo… Sołowowa z Masłowa… Pan Servaas szantażuje Kielce, że jeśli nie dadzą tego szmalu to klubu nie będzie. HSV Hamburg wygrał Final 4 i parę miesięcy później zbankrutował. Nie słyszałem, by burmistrz Hamburga i kibice HSV powiesili się z rozpaczy. AG Kopenhaga z Hansenem grał w Lidze Mistrzów. Sponsor zbankrutował, klub się rozpadł, ale nie słyszałem, żeby władze i kibice z Kopenhagi popełnili zbiorowe samobójstwo. Panie Bertus, piłka ręczna w Kielcach będzie, nieważne w której lidze. Może lepiej pomóc studentom z UJK, którzy wygrali właśnie II ligę w handballu i awansowali do I !
Jesteśmy Panu wdzięczni, Panie Prezesie, za chwile chwały „Vive”. Ale za to, co się schrzaniło - trzeba ponieść konsekwencje, a nie tupać nogami, że ktoś mi nie chce dać pieniędzy na kolejne zabawki… Łudziliście ludzi, a teraz chcecie kasy, na sfinansowanie tych i kolejnych złudzeń, ale równie dobrze Pan Burdeński może zażądać ekstra kasy od władz na „Koronę”, bo nie będzie jej w ekstraklasie. Jestem za! Kupić do „Korony” Lewandowskiego i Messiego z Ronaldo, powalczymy o finał Ligii Mistrzów, a do „Vive” - Karabatića i Hansena… Jak się bawić to się bawić… Współczujemy Panu, Panie Servaas, że ma Pan poważne problemy w swojej firmie. Chwała Panu, ale nikt nie zmuszał Pana do dopłacania do klubu sportowego. Za to miał Pan i ma naszą wdzięczność i ordery. I niech Pan nie zmusza miasta, regionu, ani kibiców, by ratowali Wam skórę, trzeba było myśleć wtedy, gdy pycha, krocząca przed upadkiem, odebrała Wam, prezesom Vive, rozum…
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU. Polacy częściej myślą o bezpieczeństwie podczas wakacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?