Śmigus dyngus to tradycja, która jest z nami od wieków. Szczególnie dzieci i młodzież lubią coroczny obrządek oblewania wodą. Jednak między polaniem kogoś dla zabawy odrobiną wody, a chuligańskimi wybrykami, jest granica. I może ona zrobić ogromną różnicę. Szczególnie, kiedy jako cel obierzemy sobie zupełnie obcą osobę, na przykład przypadkowego przechodnia, bez jego wyraźnej zgody i wiedzy, że nie zniszczymy należącego do niego ubrania bądź sprzętu. Za chuligańskie zachowanie grozi mandat, a nawet pozbawienie wolności okres roku.
Chyba nie trzeba nikomu mówić, że oblewanie lodowatą wodą, spuszczanie z dużej wysokości balonów lub - co gorsza - wiader pełnych wody może być bardzo groźne! Cóż... W lany poniedziałek pomysły mogą bywać różne, a wyobraźnia jest czasem zaskakująca. Brak świadomości, że oblanie wodą kogoś obcego, albo kogoś, kto sobie tego nie życzy, niesie za sobą konsekwencje prawne.
Każdego roku policja przypomina, by w lany poniedziałek bawić się przede wszystkim bezpiecznie! Polewanie przechodniów, rowerzystów czy pasażerów autobusów, to naruszenie ich nietykalności. Nieprzemyślane działania mogą skutkować uszkodzeniem ciała lub mienia. Za nieodpowiedzialne zachowania oraz naruszenie przepisów grozi odpowiedzialność karna, prawna lub cywilna, w tym grzywna w wysokości 500 zł. Jakie zachowania mogą skutkować odpowiedzialnością karną?
- oblanie wodą może być uznane za naruszenie nietykalności osobistej - grozi za to mandat do 500 zł, a nawet rok więzienia;
- wdzieranie się na czyjąś posiadłość czy do nieruchomości aby oblać go wodą, jest przestępstwem naruszenia miru domowego - grozi za to mandat do 500 zł, a nawet rok więzienia;
- oblanie rowerzysty lub jadącego samochodu to wykroczenie. Taki czyn może spowodować niebezpieczeństwo w ruchu drogowym, a nawet doprowadzić do wypadku. Grozi za to do 500 zł;
- rzucanie woreczkami, pojemnikami z wodą lub wylewnie cieczy przez okno to wykroczenie, za które policjanci mogą ukarać mandatem karnym w wysokości 500 zł;
- zniszczenie ubrania lub innej rzeczy, to wykroczenie lub przestępstwo - w zależności od wartości zniszczonej odzieży. W tym przypadku sprawca może mieć dodatkowo sprawę cywilną w sądzie. Będzie musiał zapłacić odszkodowanie za zniszczoną odzież.
Wyjście ze znajomymi na ulicę, by pooblewać innych w lany poniedziałek, może więc naprawdę słono kosztować. Warto dopilnować też swoich dzieci, ponieważ niepełnoletność wcale nie oznacza uniknięcia kary. Przechodzi ona automatycznie na rodziców psotnika, którzy będą musieli pokryć karę za niego.

Śpimy krócej i coraz gorzej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?