O godzinie 8 rano Dominik Tarczyński zameldował się w Zagnańsku. Zaopatrzony w koszyk z krówkami opatowskimi chodzi od domu do domu i namawia mieszkańców do oddania na niego głosu.
- W ten zimny dzień spotykam się z bardzo ciepłym przyjęciem. Nieważne, czy świeci słońce, czy pada deszcz. Tu chodzi o Polskę. O to walczę, na tym mi zależy, dlatego osobiście proszę o zaufanie wyborców. Spotkania w cztery oczy to najlepsza forma prowadzenia kampanii - mówi Dominik Tarczyński, kandydat z numerem 11 na liście Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu w Świętokrzyskiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?