MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lewica przegrała w Ostrowcu. Mocna pozycja Twojego Ostrowieckiego Samorządu

Anna ŚLEDZIŃSKA [email protected]
Wybory umocniły w mieście i powiecie pozycję Twojego Ostrowieckiego Samorządu. Wielką niespodzianką jest wynik Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który nie będzie miał ani jednego radnego powiatowego

96.509 wyborców

96.509 wyborców

Tylu mieszkańców powiatu ostrowieckiego było uprawnionych do głosowania podczas wyborów samorządowych.

W wyborach 21 listopada mieszkańcy powiatu ostrowieckiego wskazali swoich radnych. Wybrano też w pierwszej turze wójtów i burmistrzów. Jest kilka niespodzianek.

REWOLUCJI NIE BĘDZIE?

Ośmiu nowych radnych zasiądzie w Radzie Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego. Mandatów nie uzyskali sprawujący je od kilku kadencji Mirosław Zgadzajski i Zdzisław Marek Potocki.

Jeśli spojrzeć na nowy układ sił w Radzie Miasta, pozornie wszystko pozostaje bez zmian. Swoją pozycję umocniło stowarzyszenie Twój Ostrowiecki Samorząd, które cztery lata temu zdobyło pięć mandatów - tym razem ma ich siedem. Identycznie jak Prawo i Sprawiedliwość, które ma dokładnie tyle mandatów, co w poprzedniej kadencji.

Pięciu radnych, dokładnie tyle samo, co cztery lata temu, będzie miał w nowej kadencji Sojusz Lewicy Demokratycznej. Czterech - Platforma Obywatelska. Ta partia w poprzednich wyborach wprowadziła pięcioro radnych, ale dwójkę straciła później na rzecz Twojego Ostrowieckiego Samorządu.

Nowi radni w Radzie Miasta Ostrowca to: Barbara Cudzik (Twój Ostrowiecki Samorząd), Dariusz Wierzbiński (Platforma Obywatelska), Robert Post (Twój Ostrowiecki Samorząd), Wojciech Lesiak (Prawo i Sprawiedliwość), Piotr Mrugała (Prawo i Sprawiedliwość), Stanisław Sulik (Sojusz Lewicy Demokratycznej), Paweł Górniak (Platforma Obywatelska) i Barbara Buszkiewicz (Platforma Obywatelska).

RADA POWIATU BEZ LEWICY

Zadowolony z wyników do Rady Powiatu może być na pewno Twój Ostrowiecki Samorząd, który powiększył liczbę radnych do dziewięciu. Nie pozwoli to jednak na samodzielne sprawowanie władzy. Siedem mandatów zdobyła Platforma Obywatelska, a sześć - Prawo i Sprawiedliwość. Jednego przedstawiciela ma Wspólnota Świętokrzyska-Aktywni.

Wielkim przegranym jest Sojusz Lewicy Demokratycznej, któremu do zdobycia mandatu zabrakło zaledwie 20 głosów. Do tej pory Sojusz Lewicy Demokratycznej miał w Radzie Powiatu pięciu przedstawicieli.

W tej kadencji w radzie będzie aż 10 nowych radnych: Sławomir Radlak (Platforma Obywatelska), Krzysztof Huszaluk (Prawo i Sprawiedliwość), Eligiusz Mich (Platforma Obywatelska), Mieczysław Kieloch (Twój Ostrowiecki Samorząd), Zygmunt Żywczyk (Platforma Obywatelska), Mariusz Pasternak (Platforma Obywatelska), Marek Rej (Twój Ostrowiecki Samorząd), Jerzy Grządziel (Twój Ostrowiecki Samorząd), Piotr Maj (Wspólnota Świętokrzyska-Aktywni), Krzysztof Gajewski (Platforma Obywatelska). Ten ostatni został jednak ponownie wójtem gminy Waśniów, więc jeśli zrezygnuje z mandatu, zastąpi go Włodzimierz Szczałuba.

45,82 procent

45,82 procent

W powiecie ostrowieckim frekwencja wyborcza podczas niedzielnych wyborów wyniosła 45,82 procent. Była najniższa spośród wszystkich powiatów województwa świętokrzyskiego.

Z KIM W KOALICJI?

Choć ugrupowania, które zdobyły najwięcej mandatów oficjalnie jeszcze rozmawiać o tym nie chcą, wiadomo, że rozpoczęły się debaty koalicyjne. Ich rezultat na pewno zależeć będzie od wyniku wyborów prezydenckich w Ostrowcu.

- Myślę, że wynik potwierdził dotychczasową dobrą politykę kreowaną przez nasze ugrupowanie - komentuje przewodniczący stowarzyszenia Twój Ostrowiecki Samorząd Waldemar Marek Paluch. - Prezydent Wilczyński otrzymał ponad 12 tysięcy głosów poparcia, zabrakło zaledwie 300, żeby wygrać w pierwszej turze. Jestem przekonany, że druga rozstrzygnie się na jego korzyść. Taka mała różnica trochę uwiera, bo to są dodatkowe koszty i czas wielu ludzi. Ale taka jest reguła demokracji. Jeśli chodzi o samorządy, mieszkańcy dobrze ocenili naszych kandydatów. Mamy aż 16 radnych, o czterech więcej niż poprzednio i odbieram to jako poparcie naszej polityki współpracy. Dziękuję za to i namawiam do ponownego głosowania 5 grudnia.

Według obecnego starosty ostrowieckiego pogratulować można wyniku Platformie Obywatelskiej, natomiast wielkim zaskoczeniem jest brak mandatów w powiecie dla Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Ostrowiecka Platforma Obywatelska już w wyborach prezydenckich w czerwcu pokazała, że udało jej się trochę umocnić swoją pozycję. Potwierdzeniem tego jest wynik niedzielnych wyborów.

- Jako komitet możemy być zadowoleni, bo do obu rad wprowadziliśmy dwa razy więcej radnych. Gratuluję mojemu konkurentowi Jarosławowi Wilczyńskiemu świetnego wyniku - komentuje Eligiusz Mich, przewodniczący Platformy Obywatelskiej w powiecie ostrowieckim i kandydat na prezydenta. - Wynik w głosowaniu na prezydenta jest poniżej oczekiwań. Przyczyn upatrujemy między innymi w tym, że od początku kampanii wyraźnie jako faworyci wskazywani byli kandydaci, którzy przeszli do drugiej tury. W jakiś sposób wpłynęło to na opinię części wyborców, bo ludzie lubią utożsamiać się ze zwycięzcami.

BĘDZIE PROTEST SOJUSZU?

Trudno powiedzieć, czy Platforma Obywatelska znajdzie się w nowej koalicji, bowiem minione cztery lata pokazały, że Twój Ostrowiecki Samorząd oraz Prawo i Sprawiedliwość są w stanie współrządzić w mieście i powiecie, bez większych konfliktów. Decyzji na pewno nie będzie podejmować Sojusz Lewicy Demokratycznej. Przewodniczący Sojuszu w powiecie Józef Grabowski co prawda zdobył ponad 8 tysięcy głosów do sejmiku wojewódzkiego, ale tylko niecałe 1200 w wyborach na prezydenta.

- Widocznie wyborcy cenią moją dotychczasową pracę radnego wojewódzkiego. Nie prowadziłem wielkiej kampanii, społeczeństwo dokonało wyboru, za który dziękuję - mówi Józef Grabowski. - Jeśli chodzi o rady, to wystąpiliśmy z wyraźnym programem wyborczym, więc sytuacja w powiecie jest dla mnie trudna i niezrozumiała. Wiem, że odnotowano ponad 3 tysiące nieważnych głosów, dlatego będziemy chcieli to sprawdzić i prawdopodobnie złożymy protest do komisarza wyborczego. Tym bardziej że w poniedziałek rano mieliśmy cztery mandaty, a kilka godzin później okazało się, że przeliczenia były błędne.

ZMIANA TYLKO W KUNOWIE

W powiecie ostrowieckim wybory na wójtów i burmistrzów rozstrzygnęły się w pierwszej turze. W trzech przypadkach na korzyść dotychczasowych włodarzy, którzy mają też poparcie większości w swoich radach.

Gmina Kunów ma nowego burmistrza - dotychczasową sekretarz Beatę Dudę. Pokonała ona aż siedmiu kandydatów, a próg 50 procent przekroczyła o zaledwie… 16 głosów! Z popierającego ją komitetu na 15 radnych w Radzie Miejskiej zasiądzie 7 radnych.

W wyborach w Ćmielowie dotychczasowy burmistrz Jan Kuśmierz odniósł nad konkurentami miażdżące zwycięstwo, zdobywając ponad 64 procent głosów. Będzie pełnił funkcję burmistrza po raz trzeci, a pomoże mu w tym na pewno fakt, że aż 11 na 15 mandatów w Radzie Miejskiej zdobyli kandydaci Porozumienia na rzecz Rozwoju Gminy Ćmielów, z którego startował.

Również w gminie Bałtów władzę sprawować będzie dotychczasowy wójt - Andrzej Jabłoński. Miał tylko jednego konkurenta - byłego wójta Bogusława Mąkę, którego prześcignął o około 300 głosów. Do pomocy w rządzeniu będzie miał 10 radnych ze swojego komitetu.

W gminie Waśniów ponad 64 procent głosów uzyskał sprawujący funkcję wójta od czterech kadencji Krzysztof Gajewski, który pokonał dwóch konkurentów. Jego komitet wyborczy wprowadził do Rady Gminy aż 12 radnych.

Po raz kolejny triumf odniósł wójt gminy Bodzechów Jerzy Murzyn, zdobywając poparcie ponad 86 procent głosujących. Miał tylko jednego konkurenta. W Radzie Gminy zasiądzie 10 przedstawicieli jego komitetu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie