Liczba porodów wciąż spada! W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach wciąż jednak przychodzi na świat najwięcej dzieci

- Miniony rok zamknęliśmy z liczbą 1890 porodów. To niestety kolejny rok spadku urodzeń, wynosi on około 7 procent. A to i tak mniej niż w skali kraju – informuje doktor Grzegorz Świercz, kierownik Kliniki Położnictwa i Ginekologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach.

Kierownik podkreśla, że Wojewódzki Szpital Zespolony cały czas utrzymuje pozycję lidera w województwie świętokrzyskim. - A nawet myślę, że ją wzmocniliśmy, bo kilka procent więcej porodów w regionie odbyło się właśnie u nas. I bardzo się cieszymy, że jesteśmy tak popularni, dziękujemy również naszym pacjentkom za zaufanie – podkreśla.

Dodaje, że obecny rok rokuje bardzo dobrze, ponieważ ruszy rozbudowa bloku porodowego. - Znacząco poprawią się warunki zarówno dla personelu, jak i oczywiście pacjentek. A to z kolei powinno zaowocować kolejnym wzrostem liczby porodów właśnie w naszym szpitalu – dodaje lekarz.

Odnosi się również do pierwszego urodzonego dziecka w Polsce w tym roku, które przyszło na świat właśnie w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym. - Światełkiem w tunelu jest chyba ten pierwszy poród w Polsce w tym roku. 15 minut przed północą pacjentce odpłynęły wody płodowe i zapewniam, że nie było to reżyserowane na tę okoliczność. Dziecko przyszło na świat 15 sekund po północy – uśmiecha się doktor Grzegorz Świercz.

Dodajmy, że w minionym roku nie odnotowano urodzenia trojaczków, za to rok do roku zwiększa się liczba ciąż bliźniaczych. - Był taki miesiąc, chyba wrzesień, kiedy to urodziło się aż osiem par bliźniąt. Jest to spowodowane tym, że na ciąże decydują się coraz starsze pacjentki, a jest to właśnie skorelowane z wiekiem kobiety – wyjaśnia kierownik Kliniki.