Lipnik pomaga uchodźcom z ogarniętej wojną Ukrainy. Na terenie gminy schronienie znalazło już już 35 uchodźców [ZDJĘCIA]

Jak informuje wójt gminy Lipnik Andrzej Grządziel, gmina organizuje pomoc, która dotarłaby do naszych sąsiadów. Głównie chodzi o leki i środki opatrunkowe dla rannych obywateli i żołnierzy. Samorządy otrzymały wytyczne od wojewody, w jaki sposób pomagać Ukraińcom. Jak podkreśla wójt, przybywający do Polski Ukraińcy niekoniecznie muszą się rejestrować na granicy, mogą to zrobić przy Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach. Jeśli mają możliwość skorzystać z pomocy znajomych czy rodziny, wówczas nie muszą się rejestrować i wtedy także mają zapewnione wszelkie świadczenia.

Na terenie gminy zamieszkuje już 35 osób, które uciekły przed wojną, wśród nich kilkanaścioro dzieci. Pod dach przybyszów przyjęły prywatne osoby, choć gmina także chce przygotować pięć gminnych lokali, które mogłyby służyć uchodźcom.
Mieszkańcy Gołębiowa wykupili leki chorym dzieciom
Jak mówi radny z Gołębiowa Stanisław Nowak, we wsi jest łącznie 10 osób z Ukrainy. Konieczna była interwencja lekarza, który wypisał leki, a mieszkańcy je wykupili.

- Dzieci się pochorowały przez oczekiwanie na granicy. Teraz niczego im nie brakuje, cała wieś stara się pomóc, jak może - mówi radny Nowak.

Pomoc w zakwaterowaniu około 50 osób wyraził także jeden z przedsiębiorców, prowadzący dom weselny w Lipniku.