Lokale z menu bez glutenu działają w Kielcach

W Kielcach niektóre restauracje oferowały dania bezglutenowe na żądanie klienta, ale żadna nie przeszła pozytywnej weryfikacji Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej. - Żeby kuchnia była bezpieczna dla chorych na celiakię, trzeba wprowadzić absolutny reżim. Choremu może zaszkodzić nawet gdy tą samą łyżką zamieszamy gotujący się makaron i kompot, bo gluten zawarty w mące pszennej i żytniej bardzo łatwo się przykleja do naczyń, sztućców, powierzchni - tłumaczą Anna Przenzak, matka chorego na celiakię Michała oraz dietetyczki Anita Krawczyk i Martyna Samiczak.  Udało im się przekonać dwóch kieleckich restauratorów do takiej rewolucji i certyfikatu Menu bez Glutenu.

Mariusz Marzecki, właściciel Calimero Cafe przy ulicy Solnej 4a przygotowuje bezglutenowe ciasta, napoje i sałatki z wymogami diety chorych na celiakię. Posiada certyfikat Menu bez Glutenu. (Fot. Łukasz Zarzycki)

Ziemniaczki bez glutenu

Dominik Zieliński, właściciel baru Mr.Potato w Kielcach chętnie podjął wyzwanie. - 97 procent naszych dań stanowią potrawy bezglutenowe, bo ziemniaki, warzywa i mięso nie zawierają glutenu. Po szkoleniu, które przeprowadziły u nas panie w ramach Menu bez Glutenu musieliśmy zmienić dostawców przypraw, mięsa, bo okazało się, że aromaty, wzmacniacze smaku są skażone glutenem - wyjaśnia.

Zmodyfikował składniki i zastąpił mąkę pszenną mąką gryczaną i kukurydzianą z bezglutenowym atestem, przyprawy kupuje z atestowanych upraw. W Mr.Potato można zjeść dania z ziemniaków pieczonych w całości, placki ziemniaczane, kluski śląskie, rybę. - Tylko kurczak w curry może zawierać śladowe ilości glutenu, ale przygotowujemy go na osobnym stanowisku i to danie jest oznaczone jako zawierające gluten - tłumaczy. Aktualnie pracuje nad recepturą bezglutenowych ziemniaczanych gofrów na słodko. Ceny są bardzo przystępne. Podstawowe danie zaczyna się od 7 złotych.

Ciasto z marchwi

Mariusz Marzecki, właściciel Calimero Cafe w Kielcach również zmienił receptury i sposób przygotowania potraw. W karcie pojawił się placek marchewkowy, szpinakowy, tort czekoladowy i orzechowy, creme brulee (wszystkie bez glutenu), napoje z mlekiem sojowym (na życzenie osób z nietolerancją laktozy), sałatki. Po Wielkanocy będą pierwsze w Kielcach bezglutenowe lody i alkohole. Kawałek bezglutenowego tortu kosztuje 13 zł.- Staram się poszerzać ofertę, wprowadzać nowe potrawy - mówi. Przyznaje, że z początku klienci podchodzili nieufnie do potraw oznaczonych symbolem przekreślonego kłosa. - Obawiali się, że będą jałowe,  ale przecież da się coś przyrządzić, i zdrowo, i smacznie. W tej chwili zrobiła się moda na dietę bezglutenową. Goście zamawiają takie potrawy z ciekawości - mówi Marzecki. Oba lokale są pod nadzorem Świętokrzyskie Bez Glutenu, które szkoli nowych pracowników, doradza w sprawie bezpiecznych produktów i procedur, prowadzi okresowy audyt.