Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marek Strzała, znany przedsiębiorca i wiceprzewodniczący Sejmiku prezentuje pomysł na rozwój powiatu staszowskiego

s
„Już czas na posła z powiatu staszowskiego” - to hasło kampanii Marka Strzały, który kandyduje do Sejmu z 22. miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości. Jakimi sprawami dotyczącymi powiatu staszowskiego będzie chciał się zająć, gdyby zdobył mandat?

Marek Strzała ma 52 lata. Przedsiębiorca. Wykształcenie wyższe. Od 1990 roku prowadzi działalność gospodarczą na terenie powiatu staszowskiego w branży gastronomiczno-hotelarskiej. Jest właścicielem restauracji Winnica w Połańcu oraz zajazdu Gościniec w Strużkach, gdzie funkcjonują restauracja oraz hotel na 60 miejsc noclegowych. Aktualnie zatrudnia 12 osób. Jest także radnym i wiceprzewodniczącym sejmiku województwa.

Od lat angażuje się w działalność społeczną.

- Zawsze lubiłem wspierać fajne inicjatywy, w których uczestniczy młodzież szkół podstawowych i średnich. Ostatnie fajne osiągnięcie to dopięcie dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego do budowy boiska sportowego przy szkole podstawowej w Czajkowie. Szczypiorniści z tej szkoły to urodzeni mistrzowie województwa, a nawet na arenie krajowej. Teraz nie mają boiska. Mam nadzieję, że ono powstanie najpóźniej w przyszłym roku - mówi Marek Strzała. Ma swój wkład także w inne projekty związane z dotacjami na budowę, remonty i doposażenie obiektów sportowych w powiecie staszowskim.

Czym chciałby się zająć, gdyby objął mandat poselski? - Powiat staszowski nie miał w historii swojego przedstawiciela w parlamencie, a to powiat z dużymi perspektywami i możliwościami rozwoju na bazie kopalni i przetwórstwa siarki oraz elektrowni w Połańcu. Potrzebuje poprawy komunikacji drogowej oraz poprawienia komunikacji kolejowej łącznie z wybudowaniem mostu kolejowego w Połańcu na Wiśle. Liczy się dla mnie to, co da efekty, a jeśli nie będzie odpowiedniej komunikacji i podniesienia drogi wojewódzkiej z Jędrzejów-Chmielnik-Staszów-Osiek do poziomu drogi krajowej, to żaden inwestor tak do końca nie będzie zainteresowany wejściem w nasze strefy ekonomiczne w Połańcu i Staszowie - podkreśla Marek Strzała.

Członkiem Prawa i Sprawiedliwości jest od 2007 roku. Dlaczego zapisał się do partii, która traciła władzę?

- Odpowiadały mi wszystkie cele, jakie sobie stawiało Prawo i Sprawiedliwość w tym czasie. To był słuszny kierunek. Wiedziałem, że to kwestia czasu i społeczeństwo zrozumie, że to partia, na którą można postawić. Nikt nie może mi zarzucić, że poszedłem dla kariery, sławy, chęci zdobywania stanowisk. Do dziś nie piastuję żadnych stanowisk. Poza jednym - od dwóch miesięcy jestem w radzie nadzorczej PKS Staszów. Wyprowadzamy firmę z kłopotów. Jak coś robię, to robię dobrze. Z perspektywy czasu widzę, że to był właściwe kierunek. Prawo i Sprawiedliwość dotrzymuje słowa - mówi Marek Strzała.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?



Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze

Z którą partią ci po drodze? Quiz


Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia


Co wiesz o grillowaniu? Quiz


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie