Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marszałek Województwa Świętokrzyskiego przemknął na czerwonym świetle? - Może oślepiło mnie słońce - tłumaczy (ZOBACZ FILM)

Mateusz Bolechowski
Mateusz Bolechowski
W niedzielę o 17.31 w Skarżysku nasz czytelnik nagrał auto przejeżdżające na czerwonym świetle. Twierdzi, że samochodem kierował marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski.
W niedzielę o 17.31 w Skarżysku nasz czytelnik nagrał auto przejeżdżające na czerwonym świetle. Twierdzi, że samochodem kierował marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski.
Nasz czytelnik nagrał, jak Andrzej Bętkowski, Marszałek Województwa Świętokrzyskiego, przejeżdża w Skarżysku-Kamiennej prywatnym autem na czerwonym świetle. Jak tłumaczy się?

Jeden z mieszkańców powiatu skarżyskiego w niedzielę o godzinie 17.30 jechał autem przez dzielnicę Kamienna. Miał w aucie zamontowaną kamerę. Stojąc na skrzyżowaniu ulic 1 Maja i Czerwonego Krzyża już miał ruszać, bo na sygnalizatorze pokazało się zielone światło, gdy ulicą przemknął granatowy ford focus kombi.

Nasz czytelnik za kierownicą rozpoznał marszałka województwa świętokrzyskiego, Andrzeja Bętkowskiego. Auto również "pasowało" do samorządowca, focusem w pierwszej wersji modelu jeździ on od wielu lat. - Nie dość, że przejechał na czerwonym świetle, to jeszcze cały czas rozmawiał przez telefon, trzymając go w ręce - opowiada skarżyszczanin.

Po przejechaniu kilkuset metrów polityk Prawa i Sprawiedliwości skręcił i zatrzymał się pod jednym z budynków.

Zapytaliśmy Andrzej Bętkowskiego, dlaczego złamał przepisy. Przyznał, że w tamtym czasie przejeżdżał przez miasto.

- Rozmawiałem przez telefon, bo dostałem informację o włamaniu do należącego do mnie budynku. Co prawda okazało się, że nic nie zginęło, ale zamek był wyłamany. Byłem tym zaaferowany - mówi Andrzej Bętkowski.

A co z przejechaniem na czerwonym świetle?
- Chyba słońce mnie oślepiło i nie zauważyłem - tłumaczy się marszałek.

Za przejechanie skrzyżowania na czerwonym świetle grozi mandat w wysokości od 300 do 500 złotych, oraz 6 punktów karnych.
Rozmawianie przez telefon bez zestawu głośnomówiącego podczas kierowania pojazdem karane jest mandatem w wysokości 200 złotych i 5 punktami.

- Obejrzymy nagranie, ustalimy fakty i podejmiemy właściwe czynności w tej sprawie - zapowiada aspirant Jarosław Gwóźdź, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku - Kamiennej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie