To było święto prezesa Vive Group Bertusa Servaasa, który z wielką uprzejmością udzielał odpowiedzi na pytania dotyczące zarówno wydarzenia, jak i maszyny. Galę prowadził znany dziennikarz Maciej Orłoś. Nie zabrakło anegdotek i wyrazów uznania dla prezesa Servaasa, za to, że mówi w naszym trudnym ojczystym języku.
- Vive stawia na innowacyjność, a jest to rzecz niesłychanie ważna- rozpoczął Maciej Orłoś.
- Nie jestem w stanie wymówić nazwy maszyny, którą dzisiaj państwu zaprezentujemy, ale ma tak dużo zalet, że przybliży nas do perfekcji - mówił Bertus Servaas.- To szczególny wieczór, po raz kolejny pokazujemy, że najważniejsze to zawsze myśleć do przodu i dążyć do nowych rewolucji technicznych. Tylko taka strategia jest przyszłością. Dzięki maszynie można zrobić 500 milionów sztuk odzieży rocznie. Chcę podziękować wszystkim, którzy mieli swój wkład w pracę nad projektem maszyny, a także moim pracownikom - zaznaczył.
Z kolei Mariusz Baran, dyrektor operacyjny oraz przedstawiciele władz województwa i Kielc wyrazili uznanie dla prezesa. - Dziękujemy i podziwiamy pana prezesa oraz całą firmę za działalność inwestycyjną w obszarze badawczo-rozwojowym, dawanie miejsc pracy, wspieranie VIVE Tauron Kielce w grze, a także działalność Fundacji "Serce dzieciom" - mówiła Agata Wojtyszek, wojewoda świętokrzyski.
Część oficjalną zakończyło symboliczne położenie dłoni Bertusa Servaasa, Agaty Wojtyszek, Andrzeja Sykuta, Mariusza Barana oraz Macieja Orłosia na specjalnym panelu. W ten sposób oficjalne uruchomiono działalność linii segregującej odzież za pomocą poleceń głosowych.
Na finał goście oglądali pokaz świetlny, a także wysłuchali skróconej prezentacji procesu sortowania za pomocą innowacyjnej linii. Kolejną atrakcją była możliwość obejrzenia z bliska imponującej maszyny, zajmującej dużą część hali. Nie uruchomiono jej ze względu na hałas, który wydaje podczas pracy.
Gości oprowadzał Piotr Farbotko, opowiadając o szczegółach i ciekawostkach technicznych. - Jest 16 stanowisk, na których pracownicy będą sortować odzież za pomocą głosu. Proces sortowania jest trzyetapowy. Rozpoczyna się, gdy odzież przywożona jest w kontenerze, następnie taśmociągami transportuje się ją do środka. Wstępnie jest sortowana na pierwszym stanowisku. Wybrane produkty trafiają na stanowiska sortowania głosowego. Pracownicy przeszkoleni z emisji głosu określają jakiej kategorii jest dany produkt. Te rzeczy, które nie nadają się do sprzedaży trafiają do ostatniego etapu maszyny, która za pomocą kamery sprawdza kolor, a specjalny czujnik sprawdza skład materiału - tłumaczył pan Piotr.
Największe zainteresowanie wywołały stanowiska sortowania głosowego. Każdy mógł stanąć przy taśmie i założyć słuchawki z mikrofonem.
Na galę przybyli inwestorzy, którzy wspierali zarówno badawczo jak i finansowo innowacyjny projekt zbudowania i wykorzystywania nowoczesnej linii do sortowania odzieży używanej. Przybyli przedstawiciele firm zagranicznych i polskich. Wśród gości znaleźli się reprezentanci firmy Valvan, pomysłodawcy maszyny oraz spółek Grupy Vive.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?