MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Matej Gaber: - Vive Targi Kielce będzie bardzo zmotywowane

Maja MASTNAK, opr. /PK/
S. Stachura
W sobotę o godzinie 16.30 piłkarze ręczni Vive Targi Kielce zagrają w Velenje o skompletowanie dziesięciu zwycięstw w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Jednym z kluczowych graczy Gorenje Velenje jest 21-letni kołowy, reprezentant Słowenii Matej Gaber, który zdaje sobie sprawę, jak trudne zadanie stoi przed jego drużyną w sobotę - tak wynika z wywiadu, którego udzielił stronie internetowej Velux EHF Ligi Mistrzów.

Niemniej Gaber jest zdeterminowany i uważa, że zajęcie przez jego zespół drugiego miejsca w grupie jest nadal możliwe. Aby tak się stało, Gorenje musi pokonać kielczan, a wyprzedzający teraz "Osy" macedoński Metalurg Skopje nie może wygrać u siebie z duńskim Bjerringbro-Silkeborgiem. W ostatnią niedzielę Gorenje przegrało w Danii jednym golem.

ehfCL.com: * Co się stało z Gorenje w niedzielę?

Matej Gaber: - Mieliśmy wygraną w ręku, ale straciliśmy ją w ostatnich minutach. Graliśmy na niezłym poziomie przez 50 minut i prowadziliśmy, ale w końcówce poziom naszej koncentracji spadł całkowicie. Popełniliśmy zbyt wiele błędów w ataku, co kosztowało nas dwa punkty. Byliśmy rozczarowani, ale musimy o tym meczu zapomnieć.

Koncentrujecie się już na sobotni mecz z Kielcami?

- Najpierw musimy wygrać mecz ligi słoweńskiej w środę przeciwko Kršku, potem będziemy myśleć o dwóch punktach w meczu z Kielcami. Nie mamy już nic do stracenia, możemy tylko zyskać.

Drugie miejsce wydaje się dla was celem dość odległym...

- Wcześniej mieliśmy szanse, których nie wykorzystaliśmy. Gdybyśmy to zrobili, ten cel byłoby nam o wiele łatwiej osiągnąć. Nasza pozycja w grupie będzie zależeć nie tylko od meczu w Velenje, ale również od wyniku meczu w Skopje. Ale naszym zadaniem jest pokonać Kielce.

Kielce wygrały dziewięć spośród dziewięciu meczów w tych rozgrywkach tego sezonu. Jakie są ich szanse na zakończenie eliminacji z kompletem zwycięstw?

- Mistrzowie Polski będą bardzo umotywowani. To, co zrobili do tej pory, nie było łatwe do wykonania. Jestem przekonany, że chcą zakończyć fazę grupową z kompletem zwycięstw.
W październiku przegraliście w Kielcach 24:30.

- To było na początku sezonu i to był zupełnie inny mecz. Graliśmy dobrze w pierwszej połowie, ale gdy na boisko musieli wejść rezerwowi, w naszej grze zrobił się bałagan. Jestem przekonany, to się nie powtórzy w Velenje.

Na pewno liczycie na wsparcie kibiców.

- Własna widownia daje nam pewnego rodzaju przewagę, bo nasi fani tworzą pewną atmosferę zastraszenia. Słyszałem, że drużyna Vive jedzie do nas autobusem, więc może być trochę zmęczona.

Jaka będzie recepta na wygranie meczu?

- Bez wątpienia kluczem będzie nasza obrona. Musimy zagrać agresywnie i stwarzać okazje do kontrataków. Kielce mają Szmala w bramce i Zormana na rozegraniu, więc wszystkie nasze pomyłki będą natychmiast karane. Kluczem do zwycięstwa będzie nasza dyscyplina w grze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie