Mieszanie na mapie

Czy powstanie województwo staropolskie ze stolicami w Kielcach i Częstochowie? Niejednoznaczna wypowiedź szefa Prawa i Sprawiedliwości na ten temat dla "Dziennika Zachodniego" wywołała burzę. - Sądzę, że prezes Kaczyński odniósł się do historii, bo kiedyś była taka koncepcja. Liczba województw jest kwestią dyskusji, ale rozwiązanie polegające na łączeniu regionu częstochowskiego ze świętokrzyskim nie było dyskutowane - powiedział wczoraj w Kielcach Przemysław Gosiewski, świętokrzyski poseł PiS, szef klubu parlamentarnego tej partii.

Prezes popiera

- Mnie bardzo miło byłoby powiedzieć, że Częstochowa będzie samodzielnym województwem lub że zostanie połączona z regionem świętokrzyskim, ale jestem odpowiedzialnym politykiem i nie mogę publicznie złożyć takiej obietnicy. Choć całym sercem was, częstochowian popieram, mówię od razu: sprawa jest bardzo trudna - tak ostatnio w Częstochowie mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Trudna nie znaczy jednak, że niemożliwa, wszystko w tej sprawie leży w rękach Prawa i Sprawiedliwości, które dzierży władzę. Jeden z najważniejszych polityków tej partii, Przemysław Gosiewski uważa, że na razie o zmianach w podziale administracyjnym kraju nie może być mowy. - W latach 90. jako środowisko Porozumienia Centrum proponowaliśmy podział Polski na 26-31 województw. Na tym tle był spór z Akcją Wyborczą Solidarność, która chciała wielkich regionów. Wówczas w ramach tego sporu pojawiła się koncepcja utworzenia województwa staropolskiego z Częstochową i Kielcami. Myślę, że wypowiedź prezesa Kaczyńskiego odnosi się do historii. To rozwiązanie nie było teraz dyskutowane - mówi poseł Przemysław Gosiewski.

Kielce zawsze w centrum?

Nie oznacza to jednak, że zmian w podziale administracyjnym nie będzie w przyszłości. - Zrobimy kompleksowy przegląd wszystkich szczebli samorządu, chodzi o uporządkowanie ich kompetencji. Dlaczego na przykład szkoły podstawowe w takim mieście jak Kielce finansuje gmina, a licea powiat, który jest jakby tylko po to utworzony? - pyta Gosiewski. - Liczba województw jest kwestią dyskusji jak wszystko uporządkujemy. Myślę, że ich granice się nie zmienią... ale zawsze ośrodkiem centralnym będą Kielce - dodaje poseł Przemysław Gosiewski.