Tak relacjonowaliśmy mecz KSZO Ostrowiec - Ruch Radzionków
KSZO Ostrowiec - Ruch Radzionków 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Michał Trzeciakiewicz 11 min., 2:0 Wahan Geworgian 66.
KSZO: Dymanowski 7 - Stachurski 8 Ż, Kardas 8, Kolarov Ż 8, Czarnecki 8 - Bzdęga 7, Wolański 7, Skórnicki 7, Trzeciakiewicz 8 - Pavlović 8, Geworgian 9.
Ruch: Skorupski - Trzcionka, Rzepka, Szymura, Kaciczak - Przybecki, Beliančin CZ 84, Foszmańczyk, Rocki Ż, Jarka - Świątek Ż.
Zmiany: KSZO: 78' Mąka nie klas. za Skórnickiego, 87' Cieciura nie klas. za Bzdęgę, 90+2 Persona nie klas. za Trzeciakiewicza. Ruch: 46' Cieluch za Jarkę, 77' Michał Mak za Kaciczaka. Sędziował: Piotr Siedlecki z Warszawy. Widzów: 1000.
W kadrze KSZO na to spotkanie nie było już Damiana Nawrocika, który wrócił do Poznania. Jeden ze sponsorów nie wypłacał mu obiecanych pieniędzy i "Nawrot", ze względu na trudną sytuacją finansową, wyjechał z Ostrowca. Kontraktu z KSZO, który wygasa z końcem czerwca, na razie jednak nie rozwiązał.
CZAPKI Z GŁÓW
-Czapki z głów - powiedział po sobotnim spotkaniu jeden z kibiców KSZO. I miał rację, bo ostrowiecki zespół rozegrał najlepszy pojedynek w rundzie wiosennej. Przeprowadził wiele składnych akcji i grał z niebywałą determinacją. Prowadzenie objął w 11 minucie - po dośrodkowaniu Wahana Geworgiana, najlepszego piłkarza meczu, strzałem głową Łukasza Skorupskiego pokonał najwyższy na boisku Michał Trzeciakiewicz. Popularny "Trzeci" grał na nietypowej dla siebie pozycji lewego pomocnika i dobrze sobie radził. W 27 minucie zawodnik ten mógł zdobyć drugą bramkę. Z pięciu metrów uderzył lewą nogą, ale obrońca Tomasz Rzepka w sobie tylko wiadomy sposób wybił zmierzającą do bramki piłkę.
GEWORGIAN NAJLEPSZY
Po przerwie obydwie drużyny nadal grały szybko i ofensywnie. Więcej atutów mieli jednak niezwykle umotywowani gospodarze. Miło było patrzeć na składne akcje, które przeprowadzali Wahan Geworgian i Igor Pavlović. W 47 minucie po podaniu Pavlovicia sam na sam z bramkarzem gości znalazł się Geworgian, ale przegrał ten pojedynek. Chwilę później z kilku metrów uderzał Geworgian, ale Tomasz Rzepka wybił piłkę z linii bramkowej. W 61 minucie zawodnik pochodzący z Armenii uderzył lewą nogą z ponad 20 metrów, ale piłka trafiła w poprzeczkę. Wreszcie w 66 minucie Pavlović znowu w tempo podał do Geworgiana, ten wyszedł sam na sam i posłał piłkę nad wychodzącym z bramki Łukaszem Skorupskim.
SERCE MOCNIEJ ZABIŁO
Goście kończyli mecz w "dziesiątkę". W 84 minucie Jan Beliančin nieprzepisowo zatrzymał wychodzącego na czystą pozycję Wahana Geworgiana. Za ten faul taktyczny otrzymał czerwoną kartkę. Ale Ruch, nawet grając w pełnym składzie, prezentował się gorzej od KSZO. Trenerowi gospodarzy serce najmocniej zabiło w 6 minucie. Wtedy to na polu karnym o piłkę walczyli dwaj piłkarze z Radzionkowa - Adrian Świątek i Tomasz Rzepka oraz Michał Trzeciakiewicz. Sędzia niespodziewanie podyktował rzut karny dla gości. -To była niezrozumiała decyzja. Nie było ręki, Trzeciakiewicz wybił piłkę głową - mówił trener Czesław Jakołcewicz. Piłkarze i sztab szkoleniowy KSZO ostro protestowali. Sędzia główny podbiegł do bocznego i po konsultacji z nim zmienił zdanie. Na szczęście dla gospodarzy, którzy w sobotnim meczu byli zespołem lepszym i zasłużenie wywalczyli trzy cenne punkty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?