MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzowskie krowy z gospodarstwa Michała Matuszczyka. Tak osiągają rekordowe ilości mleka [ZDJĘCIA]

Stanisław Wróbel
Krowa Miza 3 - jedna z rekordzistek
Krowa Miza 3 - jedna z rekordzistek
Krowy z gospodarstwa Michała Matuszczyka z Modliszewic w powiecie koneckim zdobyły aż sześć nagród w II Świętokrzyskim Laurze Mlecznym. To ranking wydajności mlecznej za 2019 rok, który powstał na podstawie oceny użytkowości prowadzonej przez Polską Federację Hodowców Bydła i Producentów Mleka.

Gospodarz utrzymuje 120 krów mlecznych, które osiągnęło średnią wydajność 11 987 litrów mleka od sztuki w 2019 roku. Dwie krowy z jego stada osiągnęły drugą i trzecią najwyższą wydajność życiową krów - 102 602 oraz 100 064 litrów mleka.

Ponadto kolejna sztuka ma najwyższą wydajność laktacyjną krów we wszystkich rasach - 16 562 litrów mleka. Kolejne sukcesy odniósł w kategorii najwyższa wydajność w stadach powyżej 50 sztuk - 11 987 litrów mleka i w kategorii rasy holsztyńsko - fryzyjskiej - 11 973 litrów mleka.

- Pragnę pogratulować wszystkim hodowcom bydła i producentom mleka z województwa świętokrzyskiego uzyskanych wyników za 2019 rok. Doskonale wiem, że uzyskane wyniki okupione są ciężką pracą i wieloma wyrzeczeniami nie tylko Was, ale również całych Waszych rodzin. Wszyscy wymienieni w II Laurach Świętokrzyskich to klasa sama w sobie. Wszyscy nagrodzeni w poszczególnych kategoriach udowadniają, że można produkować dużo dobrego mleka, co można uzyskać tylko od zdrowych i dobrze prowadzonych stad - zaznacza Michał Matuszczyk, który jest też prezesem Świętokrzyskiego Związku Hodowców Bydła.

-Tak się złożyło, że moje stado zdobyło sześć nagród w poszczególnych kategoriach, w tym najważniejszą za największą wydajność w województwie świętokrzyskim. Jest to wynik ciężkiej, konsekwentnej pracy przez prawie 20 lat, aby dojść do wysokiego poziomu hodowli bydła produkującego mleko należy, moim zdaniem, spełnić kilka warunków. Są to baza paszowa, warunki środowiskowe utrzymania bydła, genetyka, czynnik ludzki, czyli obsługa zwierząt, codzienna, systematyczna i z pasją - wyjaśnia hodowca. - Choć wymieniony czwarty punkt jest najważniejszy, bo to człowiek decyduje jak ma rozwijać się hodowla. Te warunki są ze sobą bardzo mocno związane. Wyobraźmy sobie, że mamy dobrą bazę paszową, a krowy nią karmione nie są w stanie wyprodukować dużą ilość dobrego mleka, ponieważ ich genetyka na to nie pozwala i na odwrót: zła baza paszowa, a dobra genetyka nie doprowadzi nas do sukcesu.

Jak zaznacza, tylko wszystkie wymienione punkty spełniające wymagania dobrej bazy paszowej, przyjaznych dla bydła obór, wyselekcjonowanej genetyki i profesjonalnej obsługi ze strony rolników mogą przełożyć się na osiągnięcie wysokich wyników w hodowli bydła i produkcji mleka. Szczególnie ważna dla mnie jest długowieczność moich krów. Jest to wskaźnik rentowności i opłacalności całego gospodarstwa.

Michał Matuszczyk to także wieloletni laureat Mlecznych Mistrzostw Polski, z roku na roku zdobywa tytuł największego dostawcy. Mleko odbiera Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska we Włoszczowie. Rolnik jest członkiem rady.

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie